„MasterChef” przyniósł jej sławę i pozwolił rozwinąć skrzydła w gastronomii, kobieta niedawno otworzyła własną restaurację. Jej nagła śmierć wstrząsnęła wszystkimi. Garima Kothari została znaleziona martwa we własnym domu, zwłoki jej męża wyłowiono chwilę później z rzeki. Policja bada sprawę tajemniczej śmierci małżonków.
„MasterChef” sprawił, że kobieta zyskała popularność i rozwinęła skrzydła. Finalistka indyjskiej edycji słynnego programu kulinarnego niedawno otworzyła wspólnie z mężem restaurację w w New Jersey w Stanach Zjednoczonych. W niedzielę rano lokalna policja potwierdziła śmierć kobiety i jej partnera. Nagły zgon gwiazdy wstrząsnął wszystkimi fanami.
„MasterChef” sprawił, że stała się wielką gwiazdą. Nie żyje Garima Kothari
Garima Kothari to finalistka indyjskiej edycji popularnego programu „MasterChef”. Po zakończeniu show kobieta wraz z mężem przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych. W niedzielę rano prokuratura hrabstwa Hudson przekazała smutne informacje. Kobieta i jej mąż zostali znalezieni martwi.
Uczestniczka programu zmarła na skutek poważnych uszkodzeń górnej części ciała, jej zwłoki odnaleziono w luksusowym apartamencie małżeństwa. Pół godziny później z rzeki Hudson wyłowiono ciało Manmohana Malla, męża gwiazdy. Na razie nie podano oficjalnej przyczyny śmierci pary, jednak lokalna policja nie wyklucza, że było to samobójstwo.
– Chociaż wydaje się, że te śmierci są wynikiem samobójstwa, o ostatecznym rozstrzygnięciu będziemy mogli powiedzieć dopiero wtedy, gdy potwierdzi je lekarz – przekazała prokuratura hrabstwa Hudson.
Uczestniczka programu „MasterChef” została znaleziona martwa w swoim apartamencie. Zwłoki jej męża wyłowiono z rzeki
Tuż po emisji programu małżeństwo przeprowadziło się do Stanów Zjednoczonych i w połowie lutego 2020 roku otworzyło restaurację w New Jersey. Niestety, z powodu pandemii koronawirusa lokal został niedawno zamknięty. To spowodowało spore problemy finansowe małżeństwa, ponieważ otwarcie lokalu pochłonęło ogromne pieniądze.
Jak donoszą media, pomimo zamknięcia restauracji, Garima Kothari jeszcze kilka dni przed śmiercią wysyłała posiłki dla służb medycznych do Centrum Medycznego Jersey City. Jej nagła śmierć jest wielkim ciosem zarówno dla bliskich, jak i wielu fanów oraz współuczestników kulinarnego show. Policja wciąż bada szczegóły tajemniczych zgonów małżeńskiej pary. To nie pierwsza gwiazda kulinarnego show, która odeszła w tym roku. Niedawno pożegnaliśmy światowej sławy kucharza i jurora programu, Michela Rouxa.
Źródło: pikio.pl
