Pierwsza walka kobiet na Punchdown 3 była pełna emocji. Esmeralda Godlewska stoczyła walkę z Anastasiyą i rozgromiła rywalkę. Tego, co stanie się na końcu, mało kto się jednak spodziewał…
Посмотреть эту публикацию в Instagram
Za nami wieczór pełen wrażeń i sporych zaskoczeń podczas walk na Punchdown 3.
Jednym z wydarzeń towarzyszących była pierwsza w historii walka kobiet. Stoczyły ją Esmeralda Godlewska i Anastasiya z „Warsaw Shore”.
Od początku było widać, że słynna „śpiewająca” siostra ma lepsze warunki od drobnej konkurentki.
Przed walką obie stroszyły piórka i zapewniały o swojej przewadze.
„Personalnie nic do ciebie nie mam, ale to ja wygram ten pojedynek” – zapowiadała Godlewska.
„Esmeralda idę po Ciebie” – groziła Anastasiya.
Zaczęło się od mocnego „plaskacza” ze strony Godlewskiej, ale koleżanka przyjęła go z uśmiechem.
Esmeralda mocno trafiała Anastasiyę, która również wyprowadzała czyste liście, ale te zdawały się nie robić wrażenia na Godlewskiej.
W każdej rundzie nieco większa koleżanka lepiej punktowała i po trzech rundach zwycięstwo miała już w kieszeni.
Sędziowie jednogłośnie uznali jej wygraną.
Na koniec doszło jednak do zaskakującego wydarzenia. Esmeralda namiętnie pocałowała się ze swoją rywalką.
Widzowie tego widoku zapewne długo nie zapomną…
Źródło: pomponik.pl