Członkowie ekipy programu „Nasz nowy dom” postanowili odwiedzić rodzinę, które zdecydowali się w przeszłości pomóc. Drużyna Katarzyny Dowbor chciała zobaczyć, jak od tego czasu zmienił się dom, który zgodzili się wyremontować. Gdy pojawili się na miejscu, nie mogli uwierzyć, że trafili pod dobry adres. Wszystko zmieniło się nie do poznania.
Program „Nasz nowy dom” to jedna z najpopularniejszych produkcji stacji Polsat. Widzowie z wypiekami na twarzy oglądają wyczyny ekipy prowadzonej przez Katarzynę Dowbor, która odmienia życie wielu osób na terenie całego kraju. Jej członkowie remontują domy, które często nie nadają się już do mieszkania.
Warto podkreślić, że ekipa programu „Nasz nowy dom” nie tylko remontuje domy, ale także pomaga rodzinom, które często mierzą się z wieloma problemami. Nierzadko są to osoby wykluczone i pozostawione same sobie, co potwierdzają relacje twórców produkcji.
Do kogo trafia ekipa programu „Nasz nowy dom”?
Zespół programu „Nasz nowy dom” otrzymuje mnóstwo zgłoszeń od osób, które potrzebują pomocy. Niestety ekipa nie może odpowiedzieć na każdą wiadomość. Stara się jednak wybrać rodziny, które są w najtrudniejszych sytuacjach życiowych i do nich dotrzeć.
Katarzyna Dowbor wraz ze swoimi kolegami i koleżankami dociera do domów, które są w dramatycznym stanie. Rodziny, które w nich mieszkają, zmagają się z takimi problemami jak brak dostępu do bieżącej wody czy toalet. Niektóre budynki nie powinny być już zamieszkiwane, ponieważ zagrażały domownikom.
Niestety trudności znajdują się nie tylko w słabych fundamentach, ścianach pokrytych grzybem czy przeciekających dachach. Rodziny nierzadko są pozbawione szans na pomocy, z różnych powodów są wykluczone i nie mają perspektyw na lepszą przyszłość.
Powrót ekipy programu „Nasz nowy dom”
O tym, z czym mierzą się członkowie programu „Nasz nowy dom”, opowiedział w wywiadzie architekt pracujący z Katarzyna Dowbor. Maciej Pertkiewicz od dłuższego czasu przygląda się rodzinom, którym pomaga. Wśród nich widzi wiele podobieństw.
Choć każda nieszczęśliwa rodzina jest nieszczęśliwa na swój sposób, to osoby, które poprosiły o pomoc Katarzynę Dowbor, zmagały się z podobnymi zmartwieniami. Najczęściej łączyła je bieda oraz brak wiary w dobrą zmianę. Nie mają też pojęcia, jak zacząć zmieniać swój los.
Maciej Pertkiewicz na łamach portalu WP Kobieta ujawnił, że pewnego razu ekipa programu postanowiła wrócić do jednej z rodzin, której pomogła w przeszłości. Katarzyna Dowbor i jej przyjaciele chcieli zobaczyć, jak sobie radzi i czy remont domu coś zmienił w ich życiu.
Na miejscu okazało się, że ich rzeczywistość całkowicie się zmieniła. Architekt przyznał, że początkowo nie poznał okolicy. Rodzina sama wyremontowała pomieszczenie gospodarcze i ogrodzenie. Skorzystała też z pomocy lokalnej społeczności.
Dzieci wpadły na pomysł, by zbudować boisko, natomiast matka, która była wykluczona zawodowo przez pewien czas, wróciła do pracy. Bohaterowie jednego z odcinków znów zaczęli żyć naprawdę. Takie historie utwierdzają zespół Katarzyny Dowbor, że ich działanie jest słuszne.
Źródło: goniec.pl
