Dorota Szelągowska przerwała milczenie i zdecydowała się na szczere wyznanie, gwiazda opowiedziała o swoim wypadku. Słowa dziennikarki przeraziły fanów, okazuje się, że popularna prezenterka ma za sobą wyjątkowo trudne chwile. Nie mogła chodzić, dopiero teraz zaczęła wracać do zdrowia.
Dorota Szelągowska przeszła metamorfozę, a dla wielu fanów stanowi wzór i inspirację. Gwiazda udzieliła niedawno wywiadu, w którym opowiedziała o wyjątkowo trudnych chwilach. Dziennikarka ma za sobą poważny wypadek, do tej pory milczała na ten temat. Słowa celebrytki wstrząsnęły fanami, wyznała, ze nie mogła chodzić.
Dorota Szelągowska ma za sobą ogromną metamorfozę
Metamorfoza, jaką Dorota Szelągowska przeszła po swojej drugiej ciąży, nie umknęła mediom. Dla wielu fanów zmiana w wyglądzie znanej dekoratorki wnętrz stanowi ogromną inspirację. Podczas wywiadu dla portalu jastrząbpost.pl gwiazda została zapytana o swoją dietę i sekret, który pozwolił jej pożegnać się ze zbędnymi kilogramami. Szelągowska przyznała, że jej nowa sylwetka, to w dużej mierze zasługa ukochanej Paskala Brodnickiego, Agnieszki Mielczarek.
– Według portali schudłam jakieś 600 kilogramów. Generalnie staram się zdrowo odżywiać i przyjaźnię się z Agnieszką Mielczarek, która ma fantastyczne Bistro Box i to jest wielka pomoc – wyznała Szelągowska.
Dorota Szelągowska miała wypadek na planie, dziennikarka nie mogła chodzić
W rozmowie z reporterką „Jastrząb Post” Dorota Szelągowska opowiedziała również o swoim wypadku, który wydarzył się na planie programu „Totalne remonty”. Gwiazda nie mogła chodzić, przeżyła prawdziwy koszmar. Dopiero niedawno zaczęła dochodzić do siebie po tej bolesnej kontuzji.
– Natomiast podczas programu też pękła mi przepuklina w kręgosłupie i wysunął mi się dysk, więc nie mogłam chodzić. Jak zobaczycie, że kuleję w paru odcinkach, to było wtedy, kiedy umierałam. Nie mogłam chodzić i różne inne rzeczy, więc teraz fizycznie wracam do formy, czekajcie na efekty – wyznała uwielbiana dekoratorka.
Źródło: pikio.pl
