Były partner i przyrodni brat, który doprowadził do śmieci córki legendarnej piosenkarki nie żyje. Nieoficjalne doniesienia dotyczące powodu zgonu wprawiają w osłupienie. Zmarł dokładnie w taki sam sposób jak jego narzeczona przed pięciu laty. Mężczyzna miał zaledwie 30 lat.
Smutną informację o śmieci mężczyzny przekazał na Twitterze jego przyrodni brat. 30-latek pierwszego dnia nowego roku trafił na oddział intensywnej terapii, gdzie przed śmiercią przeszedł kilka zawałów serca. Seria ataków tym razem okazała się tragiczna w skutkach.
Były partner córki Whitney Houston nie żyje
Według doniesień portalu DailyMail.com w Nowy Rok zmarł Nick Gordon, przybrany syn Whitney Houston i ex partner jej córki, Bobbi Kristiny Brown. Druzgocącą nowinę do wiadomości publicznej podał brat Gordona, Junior Walker.
– Boże, dlaczego musiałem stracić mojego brata w Nowy Rok. Wszystko, co mogę zrobić, to płakać – napisał na Twitterze załamany mężczyzna.
Oprócz tego dodał również wzruszający kadr z ich młodości, na którym pozuje z tragicznie zmarłym mężczyzną. To właśnie brat Nicka czuwał przy jego szpitalnym łożu do ostatnich chwil.
Nick Gordon zmarł dokładnie jak jego była
Nieoficjalne doniesienia dotyczące śmieci Nicka Gordona wprawiają w osłupienie. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna zmarł dokładnie tak samo, jak jego była partnerka, Bobbi Kristina Brown w 2015 roku.
– Sprawa jest świeża, ale wygląda na to, że Nick narkotyzował się w towarzystwie przyjaciół. Kiedy zemdlał, zawieźli go do szpitala i tam zostawili – wyznał jeden z informatorów Daily Mail.
Dodajmy jeszcze, że ostatnie lata życia mężczyzny nie należały do najprostszych. Nick przez cały czas zmagał się z oskarżeniami dotyczącymi przyczynienia się do śmierci Bobbi. Finalnie sąd skazał go na wypłacenie rodzinie zmarłej piosenkarki 36 milionów dolarów odszkodowania.
1
Nie żyje przyrodni brat i były partner Bobbi Kristiny Brown.
2
Nick Gordon 1 stycznia trafił na oddział intensywnej terapii.
3
Miał zaledwie 30 lat.
Źródło: lelum.pl
