Syn Dominiki Tajner-Wiśniewskiej w szpitalu. 13-letni Maksymilian nagle stracił przytomność po czym został przewieziony do jednej z warszawskich placówek. Taką informację podał wczoraj Super Express, ale zaznaczał, że są to informacje nieoficjalne. Niestety właśnie okazały się prawdziwe. Dominika Tajner-Wiśniewska zamieściła w sieci krótkie oświadczenie dotyczące stanu zdrowia syna.
Syn Dominiki Tajner-Wiśniewskiej – stan zdrowia
Dopiero co cała Polska żyła sprawą rozwodu Michała Wiśniewskiego i Dominiki Tajner-Wiśniewskiej, a już media donoszą o kolejnej tragedii, która miała spotkać Dominikę. Jak podaje Super Express 13-letni syn Dominiki Tajner-Wiśniewskiej miał w ciężkim stanie trafić wczoraj do szpitala.
Nie wiadomo więc co miałoby stać się z chłopcem. Tabloid podpierał swoje informacje wypowiedzią przyjaciółki rodziny: „Dominika jest przerażona. Sytuacja jest dramatyczna. Najgorsze dla niej, że Polska zrobiła sobie majówkę i nie ma jak zdiagnozować chłopaka! Maks stracił przytomność i trafił na OIOM”, czytamy. Na Instagramie Tajner-Wiśniewskiej pojawiło się wczoraj jej zdjęcie z synem: „Najwspanialszy Syn na świecie Kocham nad życie!”, podpisała zdjęcie.
Post uznany za bardzo tajemniczy. Niestety, wszelkie doniesienia mediów właśnie okazały się prawdą.Syn Dominiki Tajner-Wiśniewskiej, 13-letni Maksymilian, walczy o zdrowie. W imieniu Dominiki wystosowano w tej sprawie oświadczenie.
„W imieniu Dominiki Tajner i jej najbliższych, dziękujemy za słowa wsparcia, modlitwę i pozytywną energię, które dostajemy od Was. To bardzo ważne w czasie, kiedy Maks walczy o zdrowie. Jednocześnie prosimy, szczególnie media o uszanowanie trudnego dla wszystkich czasu. Lekarze, pielęgniarki i cały personel szpitala robią wszystko, co możliwe, żeby uzdrowić Maksia i wszystkie dzieci, które tego potrzebują. To cudowni ludzie, dlatego proszę raz jeszcze, żeby nie snuć krzywdzących teorii”, czytamy.
Mamy nadzieję, że syn Dominiki Tajner szybko powróci do zdrowia. Mocno trzymamy za to kciuki.
Посмотреть эту публикацию в Instagram
Źródło: viva.pl