Znamy już zwycięzcę 13. edycji muzycznego programu TVP. Przed Dominikiem Dudkiem otwierają się nowe możliwości i szansa na wielką karierę. Podczas rozmowy zdradził, jak wyobraża sobie bliską przyszłość.
Niedzielny finał programu „The Voice of Poland” napawał widzów wielkimi emocjami. Najlepsza czwórka kandydatów walczyła o głosy widzów i miejsce w show-biznesie. Po trzech etapach statuetkę podniósł 28-letni Dominik Dudek. Jak wspomina udział w show TVP i jakie ma plany na przyszłą karierę?
Dominik Dudek o wsparciu w programie
Uczestnik podczas przesłuchań w ciemno zachwycił trójkę jurorów, którzy chcieli z nim kontynuować muzyczną przygodę. Po chwili namysłu nad Lanberry, Justyną Steczkowską oraz Tomsonem i Baronem skierował się w stronę trenerskiego duetu. Wraz z nimi doszedł do wielkiego finału. W rozmowie ze Światem Gwiazd zdradził, jak współpracowało mu się z doświadczonymi artystami.
— Cały program słyszałem od nich: „Dominik uwierz w siebie” — wspominał.
Wsparcie okazało się kluczowe, ponieważ Dominik Dudek z odcinka na odcinek zyskiwał pewność siebie i poparcie widzów. Ostatecznie to oni zdecydowali, że wokalista zwyciężył 13. edycję muzycznego programu.
Co dalej z karierą na scenie?
Okazuję się, że Dominik Dudek ma szczegółowo rozpracowany plan działania po udziale w „The Voice of Poland”. Najważniejsza jest dla niego teraz kariera i rozwój na polskiej scenie muzycznej.
Już niedługo możemy spodziewać się jego debiutanckiej płyty. Przypomnijmy, że zwycięzcy każdej edycji oprócz tytułu i statuetki zyskują kontrakt z wytwórnią „Universal Studio„. Czego możemy się spodziewać po pierwszych utworach?
— To będzie płyta moja przede wszystkim. Tam będą moje piosenki, takie, jakie chce Dominik. Myślę, że jeszcze nie jednym zaskoczę w przyszłości — zapowiadał.
Choć zwycięzca odczuwa ogromną radość z sukcesu, nie ukrywa również strachu przed przyszłością. Ma jednak nadzieję, że wykorzysta daną mu szansę na karierę i znajdzie grono słuchaczy, którzy z chęcią zostaną z jego twórczością na wiele lat.
Źródło: lelum.pl
