Do skandalicznej sytuacji doszło podczas Mazury Hip Hop Festiwal 2019. Na koncercie grupy Chillwagon jego członkowie starli się z ochroniarzami. Wszystko po brutalnej interwencji pracowników firmy ochroniarskiej. Organizatorzy wystosowali mocne oświadczenie.
Żabson powalony przez ochroniarzy podczas koncertu w Giżycku /
Podczas Mazury Hip Hop Festiwal 2019 w Giżycku jednym z wykonawców w line-upie był bijący rekordy popularności projekt Chillwagon (Borixon, Żabson, ReTo, Kizo, Zetha i Qry) – posłuchaj przeboju „@”!
W pewnym momencie podczas koncertu Żabson postanowił skoczyć w tłum. Jednak gdy wchodził na barierki, został brutalnie sprowadzony na ziemię przez ochronę, a następnie przez nią pobity.
Przesadzona interwencja ochroniarzy sprowokowała innych raperów, którzy zaczęli przepychać się z raperami. Chwilę później raperzy opuścili scenę na znak protestu.
Reakcja ochroniarzy na „ścianę śmierci” Żabsona (MHHF 2019 Giżycko)
W sieci wybuchła burza, a interwencja ochroniarzy wprost nazwana została skandaliczną. Szybko zareagowali również organizatorzy imprezy, którzy nie zostawili suchej nitki na firmie zabezpieczającej wydarzenie.
„Podczas drugiego dnia festiwalu 19 lipca 2019 roku doszło do bezpodstawnej agresji na artystę Żabsona ze strony ochrony. Przy próbie wejścia artysty w publiczność, co jest zwyczajem podczas koncertów hip-hopowych, ochroniarze zrzucili rapera z płotków i poturbowali go przy próbie obrony. Jako organizatorzy festiwalu wyrażamy pełne poparcie dla zespołu Chillwagon oraz Żabsona. PROTESTUJEMY przeciw aktom przemocy ze strony osób mających za zadanie ochronę zarówno artystów jak i publiczności. W przypadku skierowania sprawy na drogę sądową staniemy po stronie ARTYSTÓW” – czytamy.
Sam Żabson oraz firma nie skomentowali całego zajścia.
Źródło: muzyka.interia.pl