Agata Młynarska opublikowała na swoim Instagramie bardzo przykry wpis, w którym żegna się ze swoją zmarłą niedawno, wieloletnią przyjaciółką, Anną. Opowiada w nim o relacji, jaka je łączyła.
Warto zaznaczyć, że to drugi taki post w związku ze śmiercią przyjaciółki. Ostatni został opublikowany tuż po pogrzebie, a pierwszy niedługo po jej śmierci.
Agata Młynarska żegna przyjaciółkę
Agata Młynarska już nie raz udowodniła, że potrafi władać słowem na tyle, że porusza wszystkich, którzy się z nim stykają. Nie inaczej jest w przypadku ostatniego wpisu, ponieważ nie da się obok niego przejść obojętnie, a pojedyncze zdania niezwykle poruszają.
Prezenterka opisała, jak czuje się teraz w obliczu straty przyjaciółki, z którą w zasadzie znała się od zawsze. Ubolewa, że nie może z nią porozmawiać, zobaczyć się choćby na chwilę, czy pożartować. Bolesne są momenty, w których chce sięgnąć po telefon, by zadzwonić, ale orientuje się, że przecież nikt po drugiej stronie nie odbierze.
– Już nie ma z kim tak się tak pośmiać, przytulić, pogadać, popłakać, powspominać, pomilczeć, zjeść coś razem, pójść na koncert, wystawę, do kina, do teatru — wylicza zrozpaczona prezenterka.
Agata Młynarska zdecydowała się także pochwalić to, w jaki sposób żyła jej przyjaciółka. Jak wyjawiła, liczyła się dla niej tylko chwila obecna, tym bardziej wtedy, gdy borykała się z chorobą. Zmarła bowiem po przegranej walce z rakiem.
We wpisie Młynarska zaznaczyła też, niejako zapewniając swoją przyjaciółkę, że jej bliscy dzielnie trzymają się w obliczu jej straty i starają sobie z tym poradzić. Obserwujący prezenterki wysyłają zresztą moc wsparcia w komentarzach.
– Pani Agatko, przytulam — pisze jedna z fanek.
– Cudne pożegnanie, ściskamy — dodaje kolejna internautka.
Посмотреть эту публикацию в Instagram
Źródło: lelum.pl