Zełenski tak mocno jeszcze nie wystąpił. Krematoria, rozmowa z Putinem i piękne słowa o Andrzeju Dudzie

Wojna na Ukrainie. Ukraina ósmą dobę broni się przed rosyjskimi atakami. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówi zdecydowanie: „Świat powinien pokazać swoje zdecydowanie, żeby wojna się nie rozszerzyła. Wszystkie kroki, które podejmuje świat, powinny być kierowane przeciwko Putinowi (…) Ceną ludzi mieszkających w Ukrainie, płacimy bezpieczeństwo w Europie.” Zełenski powiedział bardzo stanowczo: „Muszę rozmawiać z Putinem”.

Wojna na Ukrainie. Zełenski: „Cenę ludzi mieszkających na Ukrainie, płacimy za bezpieczeństwo w Europie”
„Świat powinien pokazać swoje zdecydowanie, żeby wojna się nie rozszerzyła. Wszystkie kroki, które podejmuje świat, powinny być kierowane przeciwko Putinowi (…) Ceną ludzi mieszkających w Ukrainie, płacimy bezpieczeństwo w Europie.” – mówi podczas konferencji prasowej z udziałem mediów prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Prezydent Zełenski przekazał, że rosyjscy żołnierze mają ze sobą krematoria- Chcę rozmawiać bezpośrednio z Putinem; to jedyny sposób na zatrzymanie wojny – powiedział w czasie konferencji prasowej prezydent Zełenski. – Jeżeli teraz nie zatrzymamy Rosji, to ona dojdzie do muru berlińskiego. Zdaniem Zełenskiego, jeśli Putin nie zostanie powstrzymany teraz, ruszy na Łotwę, Litwę, a także Polskę.

Oni przywieźli ze sobą też krematoria, nie chcą pokazywać zwłok dzieci ich matkom

Tak mocnego wystąpienia, jak podczas konferencji prasowej Wołotymyr Zełenski jeszcze nie zaprezentował. Zełenski mówi bardzo stanowczo, że musi rozmawiać z Putinem, bo to jedyny sposób na zatrzymanie tej wojny. „Armia rosyjska jest wielokrotnie większa pod kątem liczby żołnierzy czy sprzętu.(…) Oni przywieźli ze sobą też krematoria, nie chcą pokazywać zwłok dzieci ich matkom” – mówi Zełenski.

Prezydent Ukrainy podkreślił, że chce zapobiec bombardowaniu dlatego chce wprowadzenia strefy zakazu lotów. Podkreślił także serdeczne i bardzo przyjacielskie relacje z prezydentem Andrzejem Dudą, z którym jak mówi rozmawia przez telefon codziennie.

Jesteśmy w relacjach przyjacielskich, nie biurokratycznych – zapewnia Zełenski.

Prezydent Ukrainy, zwrócił się także bezpośrednio do prezydenta Rosji, Władimira Putina – Usiądź ze mną przy stole negocjacyjnym, jestem wolny. Tylko nie z odległości 30 m, jak z Macronem, Scholzem. Jestem sąsiadem. Nie gryzę. Jestem normalnym człowiekiem, usiądź ze mną, porozmawiaj, czego się boisz? — powiedział prezydent Ukrainy.

Źródło: se.pl