Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro poinformował o rozpoczęciu dochodzeń w sprawie niektórych domów pomocy społecznej w Polsce. Funkcjonariusze sprawdzą, czy w placówkach nie doszło do naruszenia procedur związanych z bezpieczeństwem, zdrowiem i życiem podopiecznych placówek.
W Ministerstwie Sprawiedliwości odbyła się konferencja prasowa z udziałem Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry. Briefing poświęcony był pracy więźniów, którzy w ostatnim czasie wyprodukowali ponad milion maseczek. Zostaną one następnie przekazane dla pracowników medycznych.
Minister sprawiedliwości zleca śledztwa w sprawie domów pomocy społecznej
Jednocześnie Zbigniew Ziobro poinformował, że nakazał przeprowadzenie dochodzeń w sprawie niektórych domów opieki społecznej. – Chodzi o możliwość naruszenia procedur związanych z gwarantowaniem bezpieczeństwa dla zdrowia i życia pensjonariuszy. Chodzi też o rozprzestrzenianie się koronawirusa w niektórych DPS-ach, a także o sytuacje, w których doszło do porzucenia pensjonariuszy przez ich opiekunów – mówił minister sprawiedliwości.
Śledztwa mają być prowadzone między innymi w sprawie lekarzy, pielęgniarek i pracowników DPS, którzy odmówili pracy z zakażonymi. – Obowiązkiem tych pracowników jest troska, dbanie o zdrowie i życie osób, którymi się opiekują. Człowieka, jako przyjaciela, sprawdza się, gdy jest problem, ale też i wyzwania weryfikują lekarza, wszystkich ludzi związanych z obszarem zdrowia i opieki właśnie wtedy, gdy jest ryzyko z prowadzeniem działalności. My nie możemy się zgodzić na sytuację, gdy osoby powołane do świadczenia opieki nagle znikają i tej opieki nie gwarantują. To są odosobnione na szczęście przypadki, ale w takich przypadkach prokuratura musi pełnić swoją rolę i te postępowania są prowadzone. Pierwsze śledztwo zostało zainicjowane na wniosek wojewody mazowieckiego, Konstantego Radziwiłła – argumentował dalej minister sprawiedliwości.
Minister dodał, że mimo wprowadzonych zaleceń, w DPS-ach zabrakło działań ochronnych, takich jak np. w więzieniach. – I to pokazuje, że państwo się sprawdza, bo zakłady karne podlegają polskiemu rządowi. I rząd w osobach ministrów zareagował w sposób zdecydowany. A DPS to są w większości jednostki samorządowe albo prywatne. A w zakładach karnych w Polsce jest inaczej. Czyli to co podlegało rządowi, zostało uchronione przed dramatycznymi konsekwencjami – powiedział Zbigniew Ziobro.
Jak informuje „Wyborcza” problemy w domach pomocy społecznej zostały zgłoszone w województwach pomorskim, mazowieckim, wielkopolskim, dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim, podkarpackim i lubelskim. W ostatnich dniach w co najmniej kilkunastu takich placówkach – o czym informują pracownicy -brakuje sprzętu, personelu oraz testów, które pozwoliłyby ustalić, kto może być zakażony koronawirusem.
– Jeśli kryzys w polskich DPS rozwinie się tak jak we Włoszech, Hiszpanii czy Francji, gdzie w niektórych domach umierała nawet połowa mieszkańców, to w naszym kraju może umrzeć 40 tys. osób – jedna trzecia – powiedział w rozmowie z „GW” wiceprezes Instytutu Niezależnego Życia Adam Zawisny.
Źródło: gazeta.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment