Wiadomości

Zakaz jedzenia i picia na ulicach! Za to można dostać mandat

Lubisz kawę na wynos, a kebaba z przyjemnością zjadasz w drodze z pracy? Koronawirus skutecznie zmienia nasze dotychczasowe przyzwyczajenia. Wprowadzenie obowiązku noszenia maseczek oznacza również zakaz jedzenia, picia i palenia w przestrzeni publicznej!

Koronawirus w Polsce

Wtorkowy bilans pandemii to ponad 5 tys. nowych zakażeń i 63 zmarłych…

Koronawirusem w naszym kraju zakaziło się już ponad 130 tys. osób. Przypomnijmy – to jedynie oficjalne dane, nieoficjalnie mówi się, że zakażonych może być nawet 10 razy więcej. Zmarło ponad 3 tys. pacjentów z COVID-19.

Mimo zatrważających danych, według statystyk ok. 17 proc. Polaków nadal nie wierzy w pandemię i w to, że koronawirus jest niebezpieczny.

Wrócił obowiązek zakładania maseczek

Sytuacja rozwija się bardzo dynamicznie, a rzecznik MZ, Wojciech Andrusiewicz, w rozmowie z Polsat News przyznał, że żadna z prognoz nie przewidywała takiego rozwoju pandemii. Dlatego rząd rozważa różne możliwości i bierze pod uwagę wprowadzenie nowych obostrzeń.

Choć jeszcze niedawno niewielu się tego spodziewało, od minionej soboty przywrócono obowiązek zakrywania nosa i ust na wolnym powietrzu, również poza czerwonymi strefami. Co więcej, policja zapowiada strategię „zero tolerancji” wobec tych, którzy nie stosują się do zasad.

Zakaz jedzenia i picia na ulicach

Nie jest tajemnicą, że przepisy, które zmieniają się bardzo dynamicznie, nie są zbyt precyzyjne i często prowadzą do absurdów.

Główny Inspektorat Sanitarny przypomina, że nie ma przepisów, które z osób spożywających posiłek na ulicy, zdejmowałyby nakaz noszenia maseczki. A to oznacza po prostu zakaz jedzenie i picia na ulicach. Chyba, że ktoś jest w stanie to robić bez ściągania maseczki lub przyłbicy.

Taki sam nakaz obowiązywał wiosną. Według obowiązującej wtedy interpretacji przepisy nie zawierały wyjątków, które pozwalałyby zdjąć maseczkę do jedzenia. Teraz też takich wyjątków nie ma, więc zasada jest taka sama

– tłumaczył w rozmowie z money.pl rzecznik prasowy GIS Jan Bondar.

To prowadzi do kolejnego absurdu. Napoje i posiłki kupione na wynos, w tym także lody czy gofry, możemy spożyć dopiero… w domu, w samochodzie, ewentualnie miejscu pracy. Czyli tam, gdzie można swobodnie zdjąć maseczkę. Warto przypomnieć, że ta sama kwestia dotyczy również palaczy!

Należy się liczyć z tym, że za zdjęcie maseczki na ulicy po to, by coś zjeść lub się napić, możemy zostać ukarani mandatem.

Źródło: popularne.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

3 dni temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

3 dni temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

3 dni temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

3 dni temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

3 dni temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

3 dni temu