Wyrok w sprawie zestrzelenia MH17. Ostra reakcja Rosji

„Zarówno przebieg, jak i wyniki postępowania wskazują, że zostało ono oparte na zamówieniu politycznym, aby wzmocnić wersję promowaną przez Hagę i jej współpracowników we wspólnym zespole śledczym” — czytamy w oświadczeniu rosyjskiego MSZ po wyroku sądu w Hadze, który skazał winnych zestrzelenia malezyjskiego samolotu MH17 nad Ukrainą. Komunikat dyplomacji Rosji opublikowano na stronach Izwiestii.

Rosyjski resort w propagandowym oświadczeniu stwierdził, że sądowi powierzono rolę „statystów”, których zadaniem było „dopasowanie odpowiedniej bazy dowodowej pod wyrok skazujący i pominięcie faktów, które mu przeczą”.

„W trakcie całego procesu sąd znajdował się pod bezprecedensową presją holenderskich polityków, przedstawicieli prokuratury i mediów, którzy narzucili politycznie motywowany wynik postępowania” — dodało rosyjskie MSZ.

Resort zwrócił uwagę, że wszczęcie przez Holandię postępowania w innych miejscach nie pozwalało na uzyskanie innego rezultatu niż akt oskarżenia na szczeblu krajowym.

„Podejmując decyzję, sąd wolał nie brać pod uwagę faktu, że wszystkie wnioski holenderskiej prokuratury opierają się na zeznaniach anonimowych świadków, których tożsamość jest utajniona, a także na informacjach wątpliwego pochodzenia i materiałach przekazanych od zainteresowanej strony, Służby Bezpieczeństwa Ukrainy” — przekazało MSZ. Rosyjska dyplomacja nie podała jednak żadnych konkretnych argumentów na poparcie swoich tez.

Rosyjskie MSZ wyraziło też ubolewanie, że sąd w Hadze „zaniedbał zasady bezstronnego wymiaru sprawiedliwości w imię obecnej sytuacji politycznej, zadając tym samym poważny cios reputacji całego systemu sądowniczego Holandii”.

Ukraina komentuje wyrok

Wyroki dla sprawców zestrzelenia malezyjskiego samolotu MH17, wydane przez sąd w Hadze, to ważna decyzja; konieczne jest jednak posadzenie na ławie oskarżonych także mocodawców tych osób, czyli przedstawicieli władz Rosji — ocenił na Twitterze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

„Poczucie bezkarności prowadzi do nowych zbrodni. Musimy rozwiać (wszelkie) iluzje — kara za rosyjskie okrucieństwa, zarówno obecne, jak i te z przeszłości, będzie nieunikniona” — napisał Zełenski, odnosząc się do wyroku

„Kłamstwo nie pomoże uniknąć sprawiedliwości”

Wyrok sądu w Hadze w sprawie zestrzelenia w 2014 r. malezyjskiego samolotu pasażerskiego nad Donbasem jest sygnałem dla Rosji, że żadne kłamstwo nie pomoże uniknąć sprawiedliwości — ocenił z kolei szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.

„Przyjmuję z zadowoleniem pierwsze wyroki” — napisał Kułeba na Twitterze. „Te decyzje są sygnałem dla FR: żadne kłamstwo nie pomoże uniknąć sprawiedliwości” — ocenił szef dyplomacji Ukrainy. Zaapelował, by do odpowiedzialności pociągnięci zostali „wszyscy rosyjscy przestępcy ze szczebli dowodzenia”.

Kułeba ocenił także, że za ogłoszeniem pierwszych wyroków przed sądem w Hadze stoi „tytaniczna wspólna praca Ukrainy, Holandii, Belgii, Australii i Malezji”.

Wyrok w sprawie zestrzelenia MH17

Sąd w Hadze skazał w czwartek dwóch Rosjan, Siergieja Dubinskiego i Igora Girkina oraz Ukraińca Leonida Charczenkę na karę dożywotniego pozbawienia wolności za zestrzelenie w 2014 r. nad wschodnią Ukrainą samolotu MH17 linii Malaysian Airlines. Zginęło 283 pasażerów i 15 członków załogi. Czwarty oskarżony, Rosjanin Oleg Pułatow został uniewinniony.

Wszyscy oskarżeni byli sądzeni zaocznie.

Holenderski sąd stwierdził, że nie ma wątpliwości, iż samolot został zestrzelony przy użyciu rosyjskiego pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk oraz wskazywał na bliskie związki skazanych z Rosją.

Zestrzelony 17 lipca 2014 r. samolot Boeing 777 leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Dwie trzecie ofiar stanowili obywatele Holandii.

Źródło: onet.pl