Wierni z diecezji gdańskiej wysłali do papieża list. Domagają się odwołania abp. Głódzia

Pod petycją podpisało się 2135 osób. Jak informują dzisiaj Onet inicjatorzy akcji, kilka dni temu list został wysłany do papieża Franciszka i przekazany do wiadomości Nuncjusza Apostolskiego w Polsce – arcybiskupa Salvatore Pennacchio, Prymasa Polski-arcybiskupa Wojciecha Polaka i arcybiskupa Metropolity Gdańskiego -Sławoja Leszka Głódzia.

• Fragment petycji: „Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, Metropolita Gdański, stracił moralną wiarygodność, niezbędną do pełnienia posługi biskupa diecezjalnego”
• W liście zawarto konkretne przykłady, które zdanie autorów petycji wskazują na to, że arcybiskup Głódź powinien zrezygnować ze swojej funkcji
• Autorzy przekonują, że abp. Głódź działał na rzecz oskarżonych o pedofilię duchownych
  25 listopada list został wysłany do papieża

3 listopada na portalu petycjeonline pojawił się list, w którym wierni diecezji gdańskiej apelowali do abp. Sławoja Głódzia o ustąpienie z urzędu. „Jako wierni Kościoła Gdańskiego, w poczuciu odpowiedzialności za wspólnotę Kościoła Katolickiego, nie możemy dłużej milczeć. Od długiego czasu jesteśmy głęboko przekonani, że Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, Metropolita Gdański, stracił moralną wiarygodność, niezbędną do pełnienia posługi biskupa diecezjalnego i jest dla wielu wiernych przyczyną zgorszenia” – brzmiał początek petycji.

W liście zawarto konkretne przykłady, które zdanie autorów petycji wskazują na to, że arcybiskup Głódź powinien zrezygnować ze swojej funkcji.

„Przede wszystkim Arcybiskup przez wiele lat ewidentnie działał na rzecz oskarżonych o pedofilię duchownych, co do których winy nie ma wątpliwości. Między innymi chronił ks. Mirosława Bużana, skazanego za molestowanie 15-letniej dziewczynki, awansował go, a o wyroku nie zawiadamiał odpowiednich władz w Watykanie. Nie reagował na doniesienia o czynach pedofilskich księdza Franciszka Cybuli, byłego kapelana Lecha Wałęsy, a także w sprawie dowodów na molestowanie dzieci przez księdza Henryka Jankowskiego” – czytamy w petycji.

Autorzy listu wypominają też duchownemu jego zachowanie, które zostało ukazane w materiale TVN. Dziennikarze dotarli do relacji duchownych, którzy w listach do watykańskiego nuncjusza w Polsce twierdzili, że są poniżani przez abp. Głódzia, i że znęca się on nad nimi psychicznie.

Zdaniem inicjatorów akcji odwołania abp. Głódzia angażuje się on dla poparcia jednej partii politycznej, ponadto ma zamiłowanie do przepychu i wystawnego stylu życia.

Petycja kończy się następująco: „Wierzymy, że zmiana Pasterza Kościoła Gdańskiego stanie się ważnym impulsem do jego odnowy i wzmocnienia, a wątpiącym i skrzywdzonym przywróci nadzieję wiary.

Inicjatorami napisania listu byli: Agnieszka Chamienia, Andrzej Chamienia, Bożena Grzywaczewska, Maciej Grzywaczewski, Agnieszka Kasprzyk-Mączyńska, Adriana Kulas, Zofia Lisiecka, Anna Łoboda, Sławomir Łoboda, Daria Majewska, Józef Majewski, Maria Meissner, Jan Meissner, Anna Olszewska, Krzysztof Olszewski, Małgorzata Rybicka, Alicja Stolarczyk, Łukasz Stolarczyk, Anna Strzałkowska, Weronika Uziak.

Jedna z tych osób Małgorzata Rybicka, wdowa po Aramie Rybickim, który zginął w katastrofie smoleńskiej, mówi dzisiaj Onetowi, że list został już wysłany do papieża Franciszka i że podpisało się pod nim 2138 osób.

Źródło: onet.pl