Wielki sukces Polaków. Potwierdzono wprowadzenie leku wspomagającego leczenie koronawirusa

Lek na koronawirusa stał się priorytetem nie tylko chińskich naukowców, ale również specjalistów na całym świecie. Eksperci wymieniają się badaniami i kolejnymi przełomami. W tyle wcale nie zostają również polscy badacze – właśnie wydano zgodę na produkcję leku wspomagającego, dzięki któremu wkrótce może czekać nas przełom.

Koronawirus rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie. Nie da się go w tej chwili zatrzymać na dobre – pozostaje zadbać o higienę i ograniczyć wychodzenie z domu, by nie narażać się na niepotrzebne niebezpieczeństwo. Polska służba zdrowia ma jednak dobre informacje dla osób zakażonych, objętych kwarantanną i tych, którzy mogą być potencjalnymi nosicielami.

Oficjalnie wydano zgodę na produkcję znanego leku, który jak się okazało jest niezastąpiony jeśli chodzi o wspomaganie walki z wirusem. Wprowadzenie go do obrotu to ogromny krok Polski w związku ze zwalczeniem pandemii. W kraju pojawia się coraz więcej potwierdzonych przypadków, dlatego jest spora szansa na szybkie przywrócenie wzorowego stanu zdrowia u chorych osób.

Chińscy naukowcy jako pierwsi poszli we właściwym kierunku

Kiedy wybuchła – jeszcze wtedy – epidemia w Wuhan, badacze natychmiast zakasali rękawy i wzięli się do pracy. Ich celem było jak najszybsze opracowanie szczepionki. Do tej pory im się to nie udało, ale wyszczególnili leki, które pomagają w walce z wirusem. Były to m.in. leki przeciw HIV.

Polscy i włoscy naukowcy wpadli na pewien trop

Włoscy naukowcy postanowili wypróbować pewien lek na zakażonych koronawirusem. Z puli 6 osób, stan 3 wyraźnie się poprawił i wkrótce będą mogli zostać wypisani do domów. Był to lek na reumatoidalne zapalenie stawów. Polacy postanowili pójść podobnym tropem i być może zrewolucjonizują leczenie SARS-Cov-2. Specyfik został nawet włączony do obrotu.

Ministerstwo Zdrowia wydało wszelkie możliwe zgody na produkcję i zapotrzebowanie

Lek zostanie wyprodukowany przez polską firmę ADAMED i początkowo będzie dostępny tylko dla szpitali. 13 marca Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych zdecydował się wprowadzić do obrotu lek Arechin (znany jako Chlorochina). Doświadczenia związane ze stosowaniem specyfiku będą bezcenne jeśli chodzi o dalszą pracę nad lekiem dedykowanym właśnie w walce z wirusem SARS-Cov-2.

Wydano pozytywną decyzję na nowe wskazanie

Szef Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Grzegorz Cessak, napisał:

– Pozytywna decyzja na nowe wskazanie dla produktu leczniczego ARECHIN (Chloroquini phosphas), 250 mg, tabletki w leczeniu wspomagającym w zakażeniach koronawirusami typu beta takimi jak SARS-CoV, MERS-CoV i SARS-CoV-2 – czytamy.

Każdy ozdrowiały dzięki lekowi przypadek jest na wagę złota

Arechin jest przepisywany pacjentom, u których zdiagnozowano malarię oraz toczeń rumieniowaty. Wnioski polskich naukowców pokrywają się z wnioskami specjalistów z innych światowych placówek. Wszystko wskazuje na to, że Polacy idą w dobrym kierunku, by zwalczyć pandemię.

Źródło: pikio.pl