Weszli do domu i z przerażeniem odkryli ciało 4-latki, wokół niej było pełno szczurów. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach

Szczury wokół ciała 4-letniej dziewczynki to najgorszy obraz, jaki tylko można sobie wyobrazić. Niestety, wszystko nie jest jedynie streszczeniem makabrycznego horroru, a opisem prawdziwych zdarzeń. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach, prawdziwy dramat.

Szczury od zawsze uchodzą za niezbyt urokliwe zwierzęta, szczególnie, że bardzo łatwo można zarazić się od nich poważną chorobą. Nikt jednak nie mógł przewidzieć, że te odrażające gryzonie są w stanie zrobić coś takiego. Widok zwłok 4-latki był nie do zniesienia. Osoby, które ją znalazły już nigdy nie zapomną potwornego obrazu.

Weszli do domu i znaleźli ciało 4-latki. Wokół niej zgromadziły się szczury

Do makabrycznego zdarzenia doszło w Brisbane w Australii. Jak informuje Fakt, powołując się na zagraniczne media, w jednym z domów znaleziono ciało 4-letniej dziewczynki. Mała Willow leżała martwa w swoim łóżeczku, ale nie to jeszcze było najgorsze. Wokół niej zgromadziło się mnóstwo szczurów. Gryzonie… pożerały ją. Gdy służby wtargnęły do środka twarz 4-latki była już częściowo zjedzona.

Wszczęto śledztwo, a niedługo później zatrzymano 43-letniego Marka Jamesa Dunn, ojca dziewczynki. To on był prawowitym opiekunem chorej na zespół Downa Willow – jej matka zmarła przy porodzie. Mężczyzna wychowywał córkę razem ze swoją partnerką. Lekarzom nie udało się ustalić dokładnej przyczyny zgonu 4-latki, jednak najbardziej prawdopodobną dla nich teorią jest, że dziecko zmarło na skutek zagłodzenia, do czego przyczynić miał się 43-latek. Mark ponoć nie potrafił poradzić sobie ze śmiercią ukochanej i zaczął nadużywać alkoholu.

Nie ujawniono jednak, jakie konsekwencje grożą mężczyźnie. Głos w tej tragicznej sprawie zabrał minister lokalnej policji Dan Purdie, którzy przyznał, że nie jest w stanie zrozumieć, że ktokolwiek pozwolił, by dziecko znajdowało się pod opieką nieodpowiedzialnego ojca.

– Wielką zagadką pozostaje, w jaki sposób bezbronne dziecko prześlizgnęło się przez szczeliny w systemie opiekuńczym. W jakiś sposób można było temu zapobiec – mówił cytowany przez Fakt Dan Purdie.

Źródło: pikio.pl