Pewna tradycja, a także dobrze przyjętym obyczajem jest to, że o zmarłych albo mówi się dobrze,albo wcale. Szczególnie tuż po śmierci. Niektórzy jednak konwenanse mają w tzw. głębokim poważaniu. Wygląda na to, że do tych osób zalicza się Lech Wałęsa, który zachował się całkowicie niestandardowo po śmierci Kornela Morawieckiego, swojego kolegi z czasów opozycji antykomunistycznej.
Osobliwy wpis Wałęsy po śmierci Morawieckiego. „O zmarłych w naszej chrześcijańskiej kulturze nie należy mówić źle. Problem w tym, że z mojej perspektywy pod ten adres nic dobrego nie mam do powiedzenia. Więc w obliczu śmierci wybaczam po chrześcijańsku pretensje zgłaszane wcześniej za próbę rozbicia Solidarności w 1982 r., za uzgodnioną wcześniej dezercje, za drukowanie fałszywek od Kiszczaka w prasie Solidarności Walczącej. Za chwilę dołączę do tamtej strony, pragnę więc po Nas zostawić prawdę, a nie perfidnie kłamliwą wymyśloną wersje Kaczyńskich” – napisał legendarny przywódca „Solidarności” na Facebooku.
Kornel Morawiecki zmarł w poniedziałek, 30 września. Ojciec premiera RP cierpiał na raka trzustki. Był kandydatem Prawa i Sprawiedliwości do Senatu w wyborach parlamentarnych 2019. W 2015 roku wszedł do Sejmu z listy Kukiz’15.
Źródło: se.pl
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…
Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…
Leave a Comment