Wiadomości

W te wakacje padł najsmutniejszy rekord w historii. Jednego dnia do schroniska trafiło kilkadziesiąt zwierzaków

Wakacje to dla zwierząt czas mocnego stresu. Niektóre są zostawiane same sobie w domach czy gospodarstwach, podczas gdy opiekunowie wyjeżdżają na urlop. Jeszcze inne są oddawane wprost do schroniska. W letnich miesiącach przytułki przeżywają prawdziwe oblężenie.

Wakacje to ciężki czas zarówno dla schronisk jak i dla samych zwierząt. Do psich i kocich azyli trafia nawet kilkunastu nowych podopiecznych dziennie. Prawdziwie niechlubny „rekord” padł w Krakowie. Tam jednego dnia trafiło aż kilkadziesiąt czworonożnych futrzaków. Oczywiście otrzymały potrzebną pomoc pomimo przepełnienia, ale schronisko apeluje o adopcje.

Wakacje to okres przepełnienia w schroniskach dla zwierząt

Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami przy ulicy Rybnej ma przed sobą bardzo trudny okres. Już wcześniej punkt TOZ-u cierpiał na przepełnienie, a nagle jednego dnia pracownicy schroniska musza znaleźć kilkadziesiąt nowych miejsc i posłań, by zwierzęta poczuły się bezpiecznie i komfortowo. Są już wystarczająco zestresowane i przestraszone, by odczuwać jeszcze złe emocje wolontariuszy.

W jeden dzień do krakowskiego punktu trafiło 41 psów i kotów. Najgorsze jest to, że prowadzony jest tam teraz spory remont i brakuje miejsc głównie dla psów. Czworonogi muszą chwilowo przebywać w przepełnionych boksach, dlatego schronisko apeluje do osób, które mają możliwość chociaż tymczasowego przygarnięcia zwierzęcia.

Ludzie potrafią być okrutni. Kłamią w żywe oczy by porzucić zwierzę

W tej chwili w schronisku przebywa 169 kotów i 259 psów. Rocznie przez boksy „przewija się” od 2,5 do nawet 3 tysięcy porzuconych zwierząt. Z tego też powodu krakowski TOZ zadecydował o rozbudowie psich boksów.

– Budujemy pawilon dla mniejszych psów, gdzie w cieple mogłyby mieszkać w zimie. Do tej pory marzły w boksach. Pawilon dla nich będzie nowoczesny, zamykany i ogrzewany – mówi Szymon Ziemka., kierownik schroniska i dodaje, że budowa ma potrwać trzy lata.

– Słyszeliśmy już każdą historię, wiele się powtarza, mówią np. że znaleźli zwierzę, a tymczasem ono reaguje na nich i za nimi skomli – opowiada Paulina Boba, kierowniczka Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Niestety ludzie bywają najbardziej okrutnymi zwierzętami. Potrafią oddać swojego wieloletniego przyjaciela, ponieważ zaczyna liczyć się dla nich komfort, np. przechodzą na emeryturę, wolą podróżować lub przeprowadzają się do innego mieszkania.

Źródło: pikio.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Kwaśniewski wspomina pierwsze spotkanie z Jolantą. „Jej fantastyczne…”

O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…

8 godzin temu

Watykan w szoku. Trudno uwierzyć, jak wyglądały ostatnie chwile Papieża Franciszka

Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…

8 godzin temu

Nadciągają burze, silne opady i grad. IMGW wydał ostrzeżenia

Mieszkańcy dwóch województw mogą w poniedziałek spodziewać się burz. Ostrzeżenia przed nimi wydało bowiem IMGW.…

8 godzin temu

Papież Franciszek nie żyje – żegna go cały świat

W wieku 88 lat zmarł papież Franciszek, który od 2013 roku przewodził Kościołowi katolickiemu. Jorge…

9 godzin temu

Papież spotkał się z wiceprezydentem USA. Krótkie, ale symboliczne spotkanie w Watykanie

W Niedzielę Zmartwychwstania, 20 kwietnia 2025 roku, papież Franciszek odbył prywatne spotkanie z wiceprezydentem Stanów…

1 dzień temu

Duda: „Tegoroczna Wielkanoc jest szczególna”. Wcześniej do Polaków zwrócił się Tusk

Para prezydencka złożyła życzenia z okazji świąt wielkanocnych. Agata Duda zwróciła uwagę na to, że…

1 dzień temu