W mieście ma już nie być wolnych miejsc covidowych. Dyspozytorzy załamani

W szpitalach w województwie mazowieckim brakuje miejsc dla pacjentów covidowych. Redakcja RMF FM przekazała, że wojewoda Konstanty Radziwiłł miał potwierdzić brak wolnych respiratorów w placówkach na Mazowszu. Polska służba zdrowia już wkrótce może stać się niewydolna.

W związku z dynamicznie rosnącą liczbą nowych przypadków zakażenia koronawirusem, polska służba zdrowia stoi na granicy wydolności. W szpitalach na Mazowszu brakuje wolnych miejsc dla kolejnych pacjentów walczących z COVID-19. Dyspozytorzy nie mają gdzie kierować chorych.

W szpitalach brakuje miejsc dla pacjentów z COVID-19

– W systemie o dostępności łóżek szpitalnych dla pacjentów zakażonych koronawirusem od dłuższego czasu mamy liczbę zero. Nie mamy gdzie kierować karetek z pacjentami. W dodatku dochodzi do sytuacji, że w systemie dostajemy informacje o pojawieniu się wolnych łóżek, a gdy karetka z pacjentem jest już na miejscu, dowiadujemy się, że wszystko jest już zajęte – przekazał w rozmowie z TVN 24 jeden z dyspozytorów medycznych z Warszawy.

Dzisiaj Ministerstwo Zdrowia przekazało informacje o kolejnych niemal 30 tys. potwierdzonych zakażeń koronawirusem na terenie Polski, a ponad 4 tys. nowych przypadków COVID-19 odnotowano w województwie mazowieckim. To właśnie Mazowsze od kilkunastu dni znajduje się wśród regionów o najszybszym przyroście chorych.

Trudna sytuacja epidemiczna związana z tzw. III falą pandemii koronawirusa po raz kolejny paraliżuje krajową służbę zdrowia. Placówki medyczne nie są w stanie zapewnić wystarczającej liczby miejsc dla wszystkich chorych, których stan wymaga hospitalizacji. Takie problemy pojawiły się m.in. w województwie mazowieckim.

Jak podano na antenie RMF FM, wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł potwierdził, że w placówkach podległych samorządowi mazowieckiemu brakuje wolnych respiratorów. O trudnej sytuacji w regionie już od kilku dni otwarcie mówią pracownicy medyczni oraz dyspozytorzy karetek.

– Gdybyśmy mieli w Warszawie te łóżka, które znalazły się w ostatnim raporcie wojewody, nie byłoby żadnego problemu z rozlokowaniem chorych. Te łóżka istnieją tylko na papierze – wskazał jeden z rozmówców reporterów TVN 24.

Łóżka w szpitalach zwalniają się najczęściej w dwóch przypadkach: śmierci pacjenta lub przeniesienia go do szpitala tymczasowego. Jest jednak tylu potrzebujących, że wolne miejsca niemal natychmiast ponownie się zapełniają. Karetki stoją w kolejkach przed placówkami medycznymi, lub pokonują setki kilometrów w poszukiwaniu wolnego łóżka dla swojego pacjenta.

Trudna sytuacja nie dotyczy jednak jedynie województwa mazowieckiego. Ponad 4,6 tys. nowych zakażeń odnotowano w dzisiejszym raporcie na terenie województwa śląskiego. W tym regionie również powoli zaczyna brakować wolnych miejsc oraz karetek pogotowia.

Łącznie od początku pandemii w Polsce potwierdzono 2 120 671 przypadki zakażenia wirusem SARS-COV 2, a 50 340 zakażonych COVID-19 zmarło. Na świecie łączna liczba potwierdzonych infekcji koronawirusem przekroczyła już 124 mln przypadków.

Źródło: pikio.pl