Dariusz Matecki, szczeciński radny PiS, urzędnik, który administruje profilami Ministerstwa Sprawiedliwości, jest zakażony koronawirusem. Jak sam przyznał, badania potwierdziły u polityka obecność wirusa SARS-CoV-2. Matecki od kilku dni gorączkował. Leży w szpitalu. Sesja szczecińskiej Rady Miasta została odwołana. Wcześniej pojawiały się sugestie, że Matecki mógł się zakazić od ministra Michała Wosia.
„Niestety, mam koronawirusa” – poinformował na Twitterze Dariusz Matecki.
Szczeciński radny sam wcześniej informował, od kilku dni źle się czuł. Miał objawy grypy i wysoką temperaturę. Trafił do szczecińskiego szpitala przy ul. Arkońskiej.
Matecki przyznawał, że miał kontakt z ministrem środowiska Michałem Wosiem. W poniedziałek okazało się, że polityk został zakażony koronawirusem (najpewniej od pracownika Lasów Państwowych). I Woś, i Matecki są działaczami Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Do spotkania doszło 5 marca, gdy Woś odbierał nominację na stanowisko ministra środowiska. Później już Matecki z Wosiem kontaktu nie miał. Gdyby się okazało, że źródłem zakażenia był minister Woś, wówczas osób chorych na najwyższych stanowiskach w państwie mogłoby być o wiele więcej.
Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy Błażej Spychalski zapewnił, że 5 marca Michał Woś nie był jeszcze zakażony. Nie istnieje zatem ryzyko, by prezydent mógł się zakazić od ministra Wosia.
Źródło: natemat.pl
O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…
Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…
Mieszkańcy dwóch województw mogą w poniedziałek spodziewać się burz. Ostrzeżenia przed nimi wydało bowiem IMGW.…
W wieku 88 lat zmarł papież Franciszek, który od 2013 roku przewodził Kościołowi katolickiemu. Jorge…
W Niedzielę Zmartwychwstania, 20 kwietnia 2025 roku, papież Franciszek odbył prywatne spotkanie z wiceprezydentem Stanów…
Para prezydencka złożyła życzenia z okazji świąt wielkanocnych. Agata Duda zwróciła uwagę na to, że…
Leave a Comment