Parlament Europejski wybrał Ursulę von der Leyen na stanowisko przewodniczącej Komisji Europejskiej. Za jej kandydaturą zagłosowało 383 europosłów, przeciwko 327, a 22 wstrzymało się od głosu.
Ursula von der Leyen
– Jest dla mnie ogromnym zaszczytem, że zostałam wybrana na to stanowisko. Dziękuję za zaufanie. Jest to zaufanie w walce o silną, zjednoczoną Europę, która jest gotowa na walkę o przyszłość, zamiast wzajemnego zwalczania się – mówiła polityk po ogłoszeniu wyników głosowania.
– Z pokorą przyjmuję ogromne wyzwania, które są przede mną. Dziękuję wszystkim szefom grup politycznych i wszystkim posłom, którzy oddali dziś na mnie głos. Moje przesłanie brzmi: pracujmy w sposób konstruktywny, bo naszym celem jest silna i zjednoczona Europa – zakończyła swoje przemówienie Ursula von der Leyen.
Komentarze polityków po ogłoszeniu wyników
Mateusz Morawiecki, komentując wybór Ursuli von der Leyen na nową przewodniczącą KE, stwierdził, że to daje szanse na nowe otwarcie. Zdaniem premiera, w tej chwili Unia Europejska potrzebuje uspokojenia.
– Chciałbym podkreślić to, że od początku opowiadaliśmy się za kandydatem kompromisu, który da nadzieję na pojednanie i będzie budować mosty między krajami. Dzisiaj to głosowanie pokazało, że głosy PiS były języczkiem u wagi. Chciałbym podziękować wszystkim posłom, którzy głosowali w ten sposób – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Lech Wałęsa: to bardzo ważny dzień dla Europy
„Gratulacje dla przewodniczącej Komisji Europejskiej, pani Ursuli von der Leyen. To bardzo ważny dzień dla Europy, kiedy kobieta staje w obronie rządów prawa” – napisał na Twitterze Lech Wałęsa.
Angela Merkel gratuluje Ursuli von der Leyen
Szefowa niemieckiego rządu cieszy się, że zyskuje nową partnerkę w Brukseli, choć traci minister w swoim gabinecie.
„Cieszę się, bo szefową Komisji Europejskiej zostanie przekonana i przekonująca Europejka. Z wielkim zapałem zajmie się ona wyzwaniami, przed którymi stoimy jako Unia Europejska. Dała to wyraźnie do zrozumienia w dzisiejszym wystąpieniu w Parlamencie Europejskim” – napisała Merkel w oświadczeniu.
Podkreśliła, że po ponad 50 lat na czele „europejskiej egzekutywy” znów stanie przedstawiciel Niemiec i po raz pierwszy w historii będzie to kobieta.
„Chociaż tracę dziś długoletnią minister w rządzie, to zyskuję nową partnerkę w Brukseli. Dlatego cieszę się na dobrą współpracę” – zaznaczyła Merkel. Von der Leyen piastowała tekę minister obrony.
Donald Tusk dołącza się do gratulacji
„Gratulacje Ursula von der Leyen. Gratulacje Europo” – napisał na Twitterze.
Szymański o wyborze Ursuli von der Leyen na szefa KE
– Kandydatura Ursuli von der Leyen jest szansą na nowe otwarcie w UE. Mamy nowy kompromis w Parlamencie Europejskim; bez głosów prawicy, w tym PiS, ten wybór nie byłby możliwy – podkreślił Szymański. – Nasze poparcie jest inwestycją w lepszą przyszłość UE – oświadczył wiceminister SZ.
Jego zdaniem, deklaracje programowe powinny być rozwijane „w duchu kompromisu, także z interesami Europy Środkowej”.
Legutko: von der Leyen została wybrana na przewodniczącą KE dzięki głosom PiS
– Niewiele brakowało, aby nie została wybrana. Trzeba to powiedzieć, że zaważyły głosy polskiej delegacji Prawa i Sprawiedliwości. Wygrała dzięki naszym głosom – powiedział profesor Legutko.
Jak dodał, dzisiejsze poranne wystąpienie von der Leyen w PE nie zrobiło dobrego wrażanie na członkach EKR. – Polska delegacja uznała jednak, że trzeba jej dać szansę. Ona co prawda przesadnie podlizywała się socjalistom, widać jednak, że to nie poskutkowało. Ci, którym się najbardziej podlizywała, jej nie poparli – powiedział Legutko.
Jak podkreślił, von der Leyen zrobiła dobre wrażenie na spotkaniu z nim przed kilkoma dniami i na spotkaniu z grupą EKR.
Program von der Leyen
Von der Leyen przedstawiła wcześniej podczas debaty w Strasburgu obietnice, które chce realizować, jeśli zostanie wybrana na przewodniczącego Komisji Europejskiej.
Von der Leyen zaczęła swoje przemówienie po francusku, przypominając, że dokładnie 40 lat temu Simone Veil została wybrana na szefową europarlamentu. – 40 lat później jestem bardzo dumna, że w końcu kobieta jest kandydatką na przewodniczącego KE. (…) Odwaga pionierek takich jak Simone Veil jest w sercu mojej wizji Europy – podkreśliła.
Zapowiedziała m.in., że chce, aby Europa była neutralna klimatycznie do 2050 roku. Jej zdaniem, aby było to możliwe, UE musi podejmować odważne kroki. – Ograniczyć emisje o 40 procent do 2030 roku to za mało. Musimy uczynić więcej, podjąć bardziej zdecydowane działania – oświadczyła i podkreśliła, że niezbędne jest ograniczenie emisji nawet o 55 proc. Wskazała, że UE będzie prowadzić międzynarodowe negocjacje, by pogłębić ambicje klimatyczne.
Von der Leyen zapowiedziała, że przedstawi „zielony ład dla Europy” w ciągu pierwszych 100 dni urzędowania, jak również propozycję unijnego prawa dotyczącego klimatu, która będzie zawierała cele klimatyczne na rok 2050. – Środki publiczne nie wystarczą, zaproponuję plan zrównoważonego inwestowania. Obejmie to EBI (Europejski Bank Inwestycyjny) – powiedziała von der Leyen.
Opodatkować emisję CO2
Podkreśliła też, że zaproponuje system opodatkowania emisji CO2. Jednocześnie zapowiedziała, że ta transformacja musi być sprawiedliwa. – Zaproponuję fundusz sprawiedliwej transformacji, aby pomóc tym, którzy tego potrzebują. Nikogo nie zostawimy samemu sobie. To jest podejście europejskie – wskazała Niemka.
Kandydatka opowiedziała się za usunięciem barier dla jednolitego rynku, za wsparciem małych przedsiębiorstw, rodzin, a także młodzieży i dzieci. Jak podkreślała, trzeba zadbać, by były realizowane reformy w państwach członkowskich, ale zarządzanie gospodarcze w UE trzeba przestawić na nowe tory, by liczył się zrównoważony rozwój.
Von der Leyen deklarowała, że chce sprawiedliwego opodatkowania i nie może być tak, że wielkie firmy wykorzystują system, generują zyski, ale nie płacą właściwie żadnych podatków.
Mówiąc o sprawiedliwości, Niemka opowiedziała się za wprowadzeniem płacy minimalnej (niekoniecznie równej) w UE, która miałaby pozwalać pracownikowi pracującemu na pełny etat na godne życie. – Rodziny ciężko pracujących ludzi mają trudności, żeby związać koniec z końcem – ubolewała.
Bez kompromisów ws. samorządności
Kandydatka poruszyła kwestię praworządności. Jak podkreśliła, przez wiele lat Europejczycy ciężko walczyli o wolność, a praworządność to najlepszy sposób, by tę wolność chronić. – Dlatego kompromisów nie będzie, jeśli chodzi o poszanowanie zasad praworządności, nie dopuszczę do tego – zaznaczyła Niemka.
Von der Leyen dodała, że zadba o to, by wykorzystywano pełne instrumentarium na poziomie europejskim dotyczące praworządności. – W pełni popieram mechanizm praworządności europejskiej. Ten instrument będzie uzupełnieniem dla już istniejących – wskazała.
Kandydatka podkreśliła, że KE zawsze będzie strażnikiem litery traktatów. – Będziemy chronić praworządność tam, gdzie będzie łamana. Praworządność to wartość uniwersalna – oświadczyła von der Leyen.
Niemka mówiła też w PE o wyzwaniach dla europejskiej polityki bezpieczeństwa i obrony. – Fundamentem obrony zawsze będzie NATO. Wymiar transatlantycki zostanie zachowany. Dlatego stworzyliśmy Europejską Unię Obrony – zaznaczyła von der Leyen. Dodała, że aby unijna polityka zagraniczna była skuteczniejsza, decyzje w tej sprawie muszą zacząć być podejmowane większością kwalifikowaną.
Ograniczyć nielegalną migrację
Kandydatka zapowiedziała, że UE musi ograniczyć nielegalną migrację, zwalczać przemytników, chronić prawo azylowe i poprawić sytuację uchodźców. – Zaproponuję nowy pakt (na rzecz) migracji i azylu, również reformę systemu dublińskiego. Pozwoli nam to powrócić do dobrze prosperującego systemu Schengen – wskazała von der Leyen.
Niemka mówiła, że w ciągu ostatnich pięciu lat tysiące migrantów poniosło śmierć na Morzu Śródziemnym. – Naszym obowiązkiem jest ratowanie ludzi, którzy toną – zaznaczyła. Podkreśliła, że UE musi bronić zewnętrznych granic, a „tam, gdzie trudności są największe, potrzebna jest solidarność”. – Musimy dzielić się tymi obciążeniami – wskazała kandydatka na przewodniczącego KE.
Zapowiedziała, że zapewni pełną równość płci w przyszłej KE. „Jeśli państwa członkowskie nie zaproponują wystarczającej liczby kobiet komisarzy, nie zawaham się by poprosić o nowe nazwiska” – wskazała.
Von der Leyen, kończąc swoje przemówienie w PE, zaapelowała w Strasburgu do wszystkich Europejczyków o zaangażowanie na rzecz zmian w UE.
– Urodziłam się w Brukseli i stałam się Europejką, zanim jeszcze nauczyłam się bycia Niemką i mieszkanką Dolnej Saksonii. Dlatego dla mnie jedna rzecz jest najważniejsza: jednoczyć i wzmacniać Europę. Kto ze mną chce wzmacniać tę Europę, sprawiać, żeby rozkwitała, aby rozrastała się, może liczyć na mnie jako na oddaną wojowniczkę. Kto jednak chce osłabiać tę Europę, pozbawiać ją wartości, ten napotka we mnie nieprzejednanego wroga – mówiła.
Źródło: wiadomosci.onet.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment