Ukraina ostrzega: Rosja planuje „prowokacje nuklearne”. Mowa o dwóch lokalizacjach

Według Wywiadu Obrony Ukrainy (GUR) prezydent Rosji Władimir Putin zamierza przeprowadzić prowakacje z bronią jądrową. „Ta groźba tylko przybliży koniec współczesnej Rosji” – przekazuje Andrij Jusow.

Andrij Jusow przedstawiciel biura prasowego ukraińskiego wywiadu wojskowego stwierdził, że rosyjski prezydent rozważa możliwość przeprowadzenia prowokacji z bronią jądrową przeciwko Ukrainie. Może do tego dojść z terytorium okupowanego Krymu lub z Białorusi – przekazał Andrij Jusow, cytowany przez Światowy Kongres Ukrainy.

Wojna w Ukrainie. Rosja rozważa przeprowadzenie prowokacji jądrowych

Andrij Jusow w rozmowie z dziennikarzami ukraińskiego kanału telewizyjnego „Freedom” przekazał informację o ewentualnych groźbach ze strony Rosji, dotyczącą broni nuklearnej. – Musimy zrozumieć, że ta groźba tylko przybliży koniec współczesnej Rosji. Tak, są informacje, że Putin rozważa okupowany Krym i terytorium Białorusi w celu przeprowadzenia takich prowokacji. Wszystkie te informacje są śledzone, a dane wywiadowcze są dostępne, więc nie będzie to zaskoczeniem – powiedział Jusow w ukraińskiej telewizji.

Inny przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego Andrij Czerniak powiedział w rozmowie z dziennikarzami „Ukrinformu”, że „wywiad wojskowy widzi, że naziemni, powietrzni i morscy przewoźnicy amunicji jądrowej znajdują się obecnie na terytorium tymczasowo okupowanego Krymu. Mówimy o statkach, łodziach podwodnych, samolotach i kompleksach naziemnych, które mogą uderzyć głowicami nuklearnymi. Potencjalnie Rosja ma taką możliwość”. Przekazał również, że ukraiński wywiad wojskowy ciągle monitoruje ruchy rosyjskich broni. Według niego Rosjanie prowadzą prace przygotowawcze w obiekcie Feodosia-13 we wsi Krasnokamianka, aby składować tam amunicję nuklearną. Nie wiadomo jednak, czy te prace zostały zakończone. Według Czerniaka „kraj okupujący jest zdolny do wszystkiego”, więc Ukraina powinna przygotować się na wszystkie zagrożenia.

Białoruś. Rosja transportuje na Białoruś sprzęt oraz wojsko

Niezależny białoruski kanał na Telegramie „Biełaruski Hajun”, który informuje o obecnej sytuacji na Białorusi, stale przekazuje informacje na temat rozmieszczenia rosyjskich wojsk w tym kraju. 7 stycznia przekazano, że rosyjskie ciężarówki Ural poruszają się po Białorusi, natomiast m.in. we wsi Witebsk (północno-wschodnia części kraju) zauważono rosyjskich żołnierzy, którzy spacerowali w większych grupach.

Źródło: gazeta.pl