Zoe Freshwate planowała ślub pod koniec grudnia. Zmarła razem z ojcem oraz matką, zanim doszło do wydarzenia. Jej rodzice byli hospitalizowani z powodu zakażenia koronawirusem. Ich tragiczna historia doprowadza do łez.
26-letnia kobieta planowała, że wraz z końcem grudnia odbędzie się wyjątkowy dzień w jej życiu – ślub z ukochanym. Nie przewidziała, że dojdzie do tak ogromnej tragedii, a zamiast radosnego wydarzenia odbędą się trzy pogrzeby.
Kobieta planowała ślub. Niestety zmarła razem z rodzicami zanim doszło do tego wyjątkowego dnia
26-letnia Zoe była nauczycielką. Jej ślub z ukochanym, z którym się spotykała od czasów szkolnych, miał odbyć się 19 grudnia. Kolejnym z planów na przyszłość był zakup domu oraz zamieszkanie w nim z mężem. Niestety, do realizacji planów nie doszło.
Jak wynika z relacji krewnych, którzy rozmawiali z lokalnymi mediami, tata Zoe miał zarazić się koronawirusem jako pierwszy. Młoda kobieta po kontakcie z tatą również zachorowała, lecz początkowo wydawało jej się, że pogorszone samopoczucie jest skutkiem przepracowania oraz przedślubnego stresu.
15 grudnia otrzymała pozytywny wynik testu na obecność wirusa. Kolejnego dnia jej mama zaczęła czuć się coraz gorzej. Trafiła nawet do szpitala w Westville, jednak jej stan był na tyle dobry, że tego samego dnia wróciła do domu.
Po powrocie jej stan znacznie się pogorszył, w związku z czym ponownie trafiła do szpitala. Trzy dni później na oddziale intensywnej terapii znalazł się jej mąż. Zmarł 23 grudnia.
Niedługo potem mama Zoe zapadła w śpiączkę, zmarła w Wigilię Bożego Narodzenia. Tego samego dnia do szpitala trafiła niedoszła panna młoda – Zoe. Ona również nie była w stanie pokonać choroby o własnych siłach i zmarła. Powodem odejścia całej trójki był komplikacje związane z przejściem choroby.
Ciała całej trójki miały zostać skremowane, by uniknąć zagrożenia, jakie stanowi koronawirus. Z tego samego powodu rodzina oraz przyjaciele nie mogli uczestniczyć w ceremonii pogrzebowej. Bliscy zmarłej rodziny są załamani. Narzeczony Zoe był pewien, że spędzi z ukochaną całe życie. Teraz nie może się pozbierać po tej ogromnej stracie.
– Zawsze będziesz w moim sercu. Zawsze będziesz moją ukochaną. I nigdy nie przestanę cię kochać – pisał Sheldon w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych. Jednocześnie zaapelował do wszystkich ludzi, aby poważnie traktowali epidemię oraz zagrożenia związane z koronawirusem.
– Proszę, uważajcie na siebie! Obowiązkiem każdej osoby jest nie tylko ochrona siebie, ale także swoich bliskich. Mam wielką nadzieję, że ten post uświadomi wam, jak niszczycielski może być ten wirus- pisał.
Źródło: pikio.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment