Wiadomości

Tragedia w Inowrocławiu. 61-latek zatrzymany

Policja zatrzymała 61-letniego lokatora kamienicy w Inowrocławiu (Kujawsko-pomorskie), gdzie w poniedziałek w pożarze zginęła kobieta z trzema córeczkami. Wyjaśniany będzie jego ewentualny związek ze sprawą – poinformowała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy podinsp. Monika Chlebicz. Z kolei jak podała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, Agnieszka Adamska-Okońska, Prokuratura Rejonowa w Inowrocławiu w związku z tragicznym pożarem wszczęła śledztwo.

Kamienica w Inowrocławiu po pożarze / Tytus Żmijewski /PAP

Z informacji zbliżonych do organów ścigania wynika, że w mieszkaniu zatrzymanego mogło dojść do zarzewia ognia, który przeniósł się na sąsiednie mieszkanie, w którym mieszkała kobieta z córeczkami. Nie wiadomo kiedy będzie możliwe przesłuchanie mężczyzny, bowiem w poniedziałek wieczorem miał on mieć w organizmie 3 promile alkoholu.

Tragedia wydarzyła się w poniedziałek. Policja i straż otrzymały informację około 12.30. Przybyli na miejsce strażacy wynieśli 31-letnią kobietę i jej córeczki w wieku trzech miesięcy, czterech i pięciu lat – wszystkie były nieprzytomne. Podjęta przed budynkiem reanimacja przez ratowników nie przyniosła rezultatu.

Z budynku strażacy ewakuowali dwie osoby, a około 10 wyszło samodzielnie. W kamienicy, która według wstępnej oceny nadzoru budowlanego nie nadaje się do mieszkania, zameldowanych było 36 osób. Miasto zapewni wszystkim poszkodowanym miejsca i posiłki w hotelu.

Prokuratura wszczęła śledztwo

Prokuratura Rejonowa w Inowrocławiu wszczęła śledztwo związane z tragicznym pożarem kamienicy w tym mieście. Sprawę zakwalifikowano jako sprowadzenie pożaru, którego następstwem była śmierć czterech osób – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska.

Obecnie trwa przesłuchanie w inowrocławskiej prokuraturze biegłego z zakresu pożarnictwa.

„W poniedziałek po zakończeniu akcji gaśniczo-ratowniczej prokurator w asyście biegłego z dziedziny pożarnictwa przeprowadził oględziny miejsca zdarzenia. Oględziny doprowadziły prokuratora i biegłego do wniosku, że ogień powstał w mieszkaniu bezpośrednio sąsiadującym z lokalem zajmowanym przez kobietę z dziećmi. Zabezpieczono wszystkie przedmioty, które mogły mieć związek z tym zdarzeniem, m.in. kuchenkę zasilaną gazem. Jeszcze nie mamy takich informacji żeby połączyć przyczynę powstania ognia z pracą tego urządzenia” – powiedziała prokurator Adamska-Okońska.

Rzeczniczka zaznaczyła, że teraz zbierany jest materiał, który pozwoli określić, w jakiej roli procesowej przesłuchać zatrzymanego mężczyznę. Może to zależeć między innymi do zeznań biegłego z zakresu pożarnictwa.

Źródło: interia.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

2 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

2 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

2 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

2 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

2 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

2 tygodnie temu