Wiadomości

Ta popularna aplikacja wyłudza pieniądze użytkowników. Ściągnęło ją 100 mln osób

Popularna aplikacja mobilna na Androida, CamScanner, służy do generowania dokumentów PDF. Przez jakiś czas można było ją pobrać w oficjalnym Sklepie Play firmy Google. A ona sama pobierała programy, które zapisywały ofiary do płatnych subskrypcji.

Aplikacja już została usunięta ze sklepu, jednak statystyki platformy wskazują, że pobrano ją ponad 100 mln razy – donoszą eksperci Kaspersky. Mowa o aplikacji CamScanner, którą przy tej okazji powinno się nazwać scamem.

Miała służyć do generowania dokumentów PDF. Natomiast zawierała też mechanizmy pobierające na smartfony ofiar szkodliwe programy, które pozwalały m.in. na zapisywanie użytkowników do płatnych subskrypcji.

Niedługo po zniknięciu aplikacji ze Sklepu Play jej twórca wydał oficjalne oświadczenie. Wynika z niego, że incydent wynikał z błędu po stronie dostawcy reklam. Te wyświetlały się bardzo nachalnie i zapisywały do wspomnianych subskrypcji.

– Sytuacja, w której aplikacja z tak dużą liczbą użytkowników dystrybuuje szkodliwe narzędzia, należy do rzadkości. Biorąc pod uwagę pozytywne recenzje w Sklepie Play firmy Google oraz fakt, że nikt wcześniej nie wykrył nic szkodliwego w tej aplikacji, można podejrzewać, że szkodliwe funkcje zostały dodane wraz z jedną z niedawnych aktualizacji. Mamy do czynienia z kolejnym przykładem na to, że użytkownicy powinni się zaopatrzyć w skuteczną ochronę urządzeń z Androidem, nawet gdy pobierają aplikacje wyłącznie z oficjalnych źródeł – powiedział Igor Gołowin, badacz ds. cyberbezpieczeństwa w firmie Kaspersky.

Eksperci przestrzegają, żeby nawet aplikacje z zaufanych źródeł mogą zostać zainfekowane. Przy tym dodają, aby regularnie uaktualniać system oraz instalować na smartfonach systemy bezpieczeństwa.

Aplikacje kradły zdjęcia użytkowników

Pieniądze to nie wszystko, co wyłudzają aplikacje. Na początku roku pisaliśmy w INNPoland.pl, że Google zdecydował się na zbanowanie blisko trzydziestu aplikacji, które wykorzystywały zdjęcia przesłane przez użytkowników. Oprócz kradzieży zdjęć, serwowała ona użytkownikom… reklamy serwisów pornograficznych.

Test 250 antywirusów na smarftony

Z raportu austriackiej organizacji zajmującej się badaniem programów antywirusowych wynika, że ochrona zapewniana przez blisko 40 proc. z 250 przebadanych aplikacji jest niewłaściwa.

Organizacja AV-comparatives przetestowała 250 aplikacji antywirusowych na Androida. Użyto do tego próbek dwóch tysięcy rodzajów szkodliwego oprogramowania, które atakowało nasze smartfony w ostatnim roku. Oczywiście testy były zautomatyzowane, co znacznie skróciło czas przygotowywania końcowego raportu.

Źródło: innpoland.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

2 dni temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

2 dni temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

2 dni temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

2 dni temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

2 dni temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

2 dni temu