Straszna sepsa w Europie. Lekarze amputują ręce i nogi, obrazy jak z horroru

Nogi i ręce są coraz częściej amputowane w całej Europie. Sepsa, tworzona przez odporne na antybiotyki szczepy bakterii, staje się prawdziwą plagą w wielu europejskich państwach. Ofiarą tego stanu rzeczy jest jedna z brytyjskich pielęgniarek, która straciła wszystkie kończyny, prócz lewej ręki. Jej historia jest przerażająca.

Nogi i prawa ręka to organy, które straciła 51-letnia Jayne Carpenter, mieszkająca w Walii. Kobieta, która przez całe lata pracowała w szpitalu jako pielęgniarka, zaczęła przychodzić do domu z katarem i kaszlem, który odbierał jej możliwość normalnego funkcjonowania. Kobieta zlekceważyła problem, myśląc, że to grypa wywołana zmęczeniem i zmieniającą się pogodą. Po miesiącu nie mogła już chodzić, a winowajcą okazała się sepsa.

Nogi i ręka ucięte. Jayne Carpenter przeszła prawdziwy dramat

51-latka po miesiącu zwolnienia z pracy zgłosiła się w końcu do lekarza, aby zbadał jej stan. Jak się okazało, we flegmie wykrztuszanej przez kobietę znajdowała się krew, a w jej organizmie zaczęły tworzyć się zakrzepy, które odbierały jej możliwość normalnego poruszania się. Przewieziona do szpitala straciła przytomność i wtedy zaczęła się wielka walka o jej życie.

Carpenter jest przekonana, że jej choroba wzięła się z charakteru wykonywanej przez niej pracy. Coraz częściej słyszy się o bardzo groźnych szczepach bakteryjnych wrażliwych na jakiekolwiek antybiotyki i to właśnie częste przebywanie w chorymi doprowadziło do pojawienia się kompilacji zdrowotnych.

Caprenter o swojej chorobie

Sama chora mówi, że wpadła w depresję i często miała myśli samobójcze. Na szczęście jej mąż Robert okazuje jej pełne wsparcie i zrozumienie w tej niekomfortowej życiowo sytuacji.

To jest jak żałoba, żałowałem za życie, które kiedyś miałem, i zdolność do robienia tak wielu drobiazgów, które uważasz za oczywiste, takich jak pływanie. Nie mogę założyć własnej biżuterii, polegam na mężu, który wkłada buty, odbiera to mojej kobiecości. Staram się robić tyle, ile mogę, ale muszę prosić Roberta, żeby zrobił wiele rzeczy, był prawdziwą skałą – mówi była pielęgniarka.

To niestety tylko pojedynczy przypadek, których w całej Europie pojawia się coraz więcej. Wśród specjalistów coraz częściej padają stwierdzenia, iż choroba ta zagraża całej Europie, a niestety jest bardzo ciężka do zwalczenia.

Źródło: pikio.pl