Wiadomości

Spór Ziobry z Glińskim. Wicepremier i minister kultury odpowiada na zarzuty

Nowa odsłona poważnego spięcia w obozie władzy. W zeszłotygodniowym wywiadzie w „Sieci” Zbigniew Ziobro wytoczył ciężkie działa przeciwko wicepremierowi i ministrowi kultury Piotrowi Glińskiemu zarzucając mu, że finansuje film o góralskiej kolaboracji z Niemcami podczas II wojny światowej. Ten postanowił odpowiedzieć ministrowi sprawiedliwości i szefowi Solidarnej Polski najpierw na Twitterze a teraz w liście, który został opublikowany w tym tygodniku.

Gliński informuje w nim, że film o Goralenvolk jeszcze nie powstał, jest na etapie prac scenariuszowych, który to scenariusz był konsultowany przez IPN. „Intencją twórców jest opowiedzenie prawdy o trudnym fragmencie naszej historii, także o walce polskich górali z okupantem czy o kurierach tatrzańskich” – wyjaśnia minister.

Przypomina, że od 2016 r. instytucje nadzorowane przez kierowane przez niego ministerstwo wydały ponad 200 mln zł na „wspieranie polskiego kina historycznego” a na ogłoszony konkurs filmu historycznego nadeszło ponad 800 propozycji. Gliński wymienił liczne fabuły historyczne, jakie powstały w ostatnim czasie, m.in.: „Raport Pileckiego”, „Kurier (o Janie Nowaku-Jeziorańskim), „Piłsudski”, „Legiony” czy „Dywizjon 303”, a w przygotowaniu są np. filmy o rodzinie Ulmów, rzezi Woli oraz Ignacym Łukasiewiczu.

„Warto przy tym podkreślić, że filmów ani sztuki nie tworzy się zarządzeniami czy rozporządzeniami ministra – czas ukazów w naszej historii był, ale bezpowrotnie szczęśliwie minął” – stwierdza. „Kulturę tworzą ludzie. Każdy twórca, który przychodzi z wartościowym projektem, może liczyć na wsparcie naszego państwa” – wskazuje.

Dodaje, że Ministerstwo Kultury „cały czas zachęca twórców do podejmowania ważnych tematów i wspiera dzieła tych, którzy przez lata byli wymazywani z oficjalnego obiegu” i tu wymienia, m.in. Roberta Kaczmarka, Bronisława Wildsteina, Marię Dłużewską czy Rafała Wieczyńskiego.

Nie tylko kino historyczne

Tłumaczy, że jego resort wspiera nie tylko kino historyczne, ale obecnie bardzo ważną rolę w polityce historycznej pełnią nowoczesne muzea, które prowadzą „wielowymiarową, nowoczesną narrację historyczną”. „To właśnie takie instytucje są nośnikiem rzeczywistej społecznej zmiany” – pisze. Jak wskazuje Gliński, obecnie realizowanych jest (bądź już zostało zrealizowanych) 100 projektów instytucjonalnych, które będą „naszym wianem dla przyszłych pokoleń, wymierną i trwałą pamiątką setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości”. Tu zaś wymienił m.in. Muzeum Historii Polski, muzeum katowni Podhala „Hotel Palace”, Instytut Pileckiego, Instytut Literatury czy Instytut Dziedzictwa „Solidarności”.

„Dążenie do zachowania polskiej tożsamości leżało – jak mniemam – u podstaw uwag ministra Zbigniewa Ziobry skierowanych w moją stronę. Zapewniam jednak, że od pięciu lat rząd polski – mam nadzieję, że wszystkie jego resorty w tym samym stopniu – REALNIE, poprzez tworzenie konkretnych instytucji zmiany społecznej – a nie tylko werbalnie – walczy o wzmocnienie polskiej tożsamości i polskiej wspólnoty!” – kończy swój list Gliński.

Poważne zarzuty Ziobry

W ubiegłotygodniowym wywiadzie dla tygodnika „Sieci” lider Solidarnej Polski (SP), minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zarzucił wicepremierowi i ministrowi kultury to, że „państwo polskie finansuje film o kolaboracji części górali z Niemcami w czasie II wojny światowej” (film o Goralenvolk). „Nasz zarzut jest szerszy. Niemal cała produkcja filmowa w Polsce, obficie finansowana przez państwo, była przez długie lata wymierzona w drogie Polakom wartości” – powiedział w wywiadzie Ziobro.

Lider SP wyjaśnił też, dlaczego jego ugrupowanie zagłosowało w Sejmie „za tym, by premier Piotr Gliński przedstawił informację na temat wsparcia dla sfery kultury”. „Jesteśmy za jawnością. (…) A sprawa wydatków na kulturę jest dla nas ważna, bo również musimy się tłumaczyć wyborcom z tego, że finansujemy kolejne artystyczne i historyczne prowokacje lewicy” – tłumaczył w wywiadzie.

Przypomnijmy, że pod koniec lutego, wbrew stanowisku PiS, Solidarna Polska zagłosowała wraz z opozycją za dołączeniem do porządku obrad informacji wicepremiera Piotra Glińskiego ws. procedury przyznawania rekompensat w ramach Funduszu Wsparcia Kultury.

Źródło: fakt.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

3 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

3 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

3 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

3 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

3 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

4 tygodnie temu