Sejmowa większość wisi na włosku? Kukiz może dogadać się z opozycją i postawić PiS ultimatum

Według nieoficjalnych ustaleń Paweł Kukiz może dogadać się z opozycją w sprawie powołania sejmowej komisji śledczej, która miałaby się zająć wyjaśnieniem podsłuchów w latach 2005-2021.

PrzewodniczącyPlatformy Obywatelskiejzdradził w TVN24, że do końca tygodnia będzie wiadomo, czy uda się zebrać większość w Sejmie, potrzebną do powołania sejmowej komisji śledczej ws. inwigilacji Pegasusem.Donald Tuskpodkreślił, że ocenia szanse na przegłosowanie wniosku w tej sprawie na 90 proc.

Co Kukiz usłyszał od opozycji?

Paweł Kukiz miał w Sejmie przeprowadzić serię rozmów odnośnie powołania nowej komisji śledczej w Sejmie. Polityk miał się spotkać z Borysem Budką, Włodzimierzem Czarzastym oraz Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Z ustaleń Wirtualnej Polski wynika, że na razie nie otrzymał gwarancji, że opozycja poprze jego wniosek, jednak politycy mieli zapewnić, że wszystkie scenariusze są możliwe.

Liderzy klubów opozycyjnych chcą, by komisja śledcza zajęła się przede wszystkim tzw. aferą Pegasusa. – Skandal dzieje się tu i teraz – podkreślają zgodnie w rozmowach z Wirtualną Polską politycy opozycji.

Tusk poprze wniosek Kukiza?

Jeden z polityków miał stwierdzić, że gdyby opozycja poparła wniosek Pawła Kukiza, wówczas większość w komisji miałoby Prawo i Sprawiedliwość. – Posłowie PiS którzy zasiedliby w takiej komisji, zapewne zdecydowaliby, że nie zajmujemy się Pegasusem za ich rządów, tylko zaczynamy od działania służb w czasach rządów PO. A na to się nie zgodzimy, bo skandaliczne metody służb widzimy w tej chwili, afera z Pegasusem powinna być zbadana natychmiast – stwierdził.

Tymczasem z nieoficjalnych ustaleń PAP wynika, że w czwartek 19 stycznia Donald Tusk ma podczas briefingu w Pabianicach złożyć deklarację w sprawie poparcia wniosku Kukiz’15 o powołanie sejmowej komisji śledczej, która miałaby się zająć wyjaśnieniem podsłuchów w latach 2005-2021.

Kukiz zerwie porozumienie z PiS?

PiS sceptycznie postrzega pomysł powołania komisji śledczej. – Wierzymy w dobre intencje Pawła Kukiza, ale jesteśmy sceptyczni – stwierdziła rzeczniczka partii Anita Czerwińska. Z ustaleń Wirtualnej Polski wynika, że jeśli PiS będzie blokowało w Sejmie projekt uchwały o powołaniu komisji śledczej ws. podsłuchów, Paweł Kukiz może zerwać sojusz programowy z partią Jarosława Kaczyńskiego.

Źródło: wprost.pl