Wiadomości

Ryszard Terlecki uderza w Donalda Tuska. „Jest za słaby”

Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki podzielił się kolejną analizą polityczną na swoim Facebooku. Postanowił w niej podsumować kondycję opozycji, tradycyjnie nie dostrzegając problemów w swoim własnym obozie.


Ryszard Terlecki zamieszcza swoje analizy polityczne na łamach „Dziennika Polskiego”, jednocześnie dzieląc się również nimi na swoim koncie na Facebooku. Tym razem pochylił się nad przegranym głosowaniem PiS w sprawie tzw. lex Kaczyński. Ustawa covidowa, którą nazwano lex Kaczyński zakładała, że pracownicy będą poddawać się testom na obecność koronawirusa, a kiedy dojdzie do zakażenia będą mogli założyć, że zakazili się w miejscu pracy od osoby, która testu nie wykonała.

Projekt ten, krytykowany nawet w samych szeregach PiS nie przeszedł. Terlecki twierdzi jednak, że były to wstępne zapisy, nad którymi chciano dalej dyskutować, jednak głosy opozycji to uniemożliwiły. Dodajmy, że wiele głosów przeciw popłynęło również z PiS, co pokazało, że i szeregi Kaczyńskiego nie mają ochoty dyskutować nad tak skonstruowanym projektem. Terlecki skupia się jednak na tym, że w tej sprawie winna jest opozycja i analizuje jej kondycję przed wyborami w 2023 roku.

Ryszard Terlecki uderza w Donalda Tuska. „Jest za słaby”

„Donald Tusk, który sam nie jest w Sejmie, ale przewodzi największej opozycyjnej partii, nawołuje do próby sił, która miałaby doprowadzić do upadku rządu. Równocześnie jest za słaby, aby Platforma mogła wystąpić z wotum nieufności dla gabinetu Mateusza Morawieckiego” – pisze.

„Taki wniosek, formalnie złożony, musi zawierać kandydaturę opozycyjnego premiera, ale żadne uzgodnienie w opozycyjnym towarzystwie nie jest możliwe do osiągnięcia. Na kandydata musiałyby głosować opozycyjne kluby Platformy, Lewicy i PSL, co i tak jest wykluczone, a ponadto sejmowa drobnica, wraz z kołami (raczej kółkami) Hołowni i Gowina. Konieczny byłby też udział Konfederacji, która chętnie zezuje w stronę Platformy, ale której elektorat z trudnością przełknąłby taką woltę” = kontynuuje”.

„Opozycja panicznie boi się zarówno wyborów, które przegra, jak i odpowiedzialności za rządzenie państwem. Hipotetyczny rząd skłóconych partii, działający bez programu i bez kompetentnych kandydatów na ministrów, ponadto ograniczony zobowiązaniami wobec Brukseli i Berlina, nie miałby szans utrzymać się choćby przez kilka miesięcy. Tak kończą się opozycyjne sny o zwycięstwie i znów pozostaje bezradne dreptanie w opozycyjnym kieracie. Co z pewnością bez większych zmian potrwa do wyborów za półtora roku” – uważa Terlecki.

Źródło: wprost.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Donald Trump się obudził i grzmi. „Nie uznali mojego ostrzeżenia!”

Decyzja Donalda Trumpa o podniesieniu taryf celnych spowodowały ogromne zamieszanie oraz falę krytyki wobec prezydenta.…

9 godzin temu

Złoty pod silną presją: kurs euro przekroczył 4,30 zł

Początek tygodnia przynosi dalsze osłabienie złotego. Polska waluta traci już trzecią sesję z rzędu, a…

10 godzin temu

37-latek z Olsztyna oskarżony o próbę gwałtu na dziecku. Był już wcześniej karany

W Olsztynie zatrzymano 37-latka podejrzanego o próbę gwałtu na dziecku - informuje Twój Kurier Olsztyński.…

2 dni temu

IMGW ostrzega Polaków, zacznie się już za chwilę. Żółte alerty w kilkunastu województwach

Kwietniowa pogoda zmienia się, niczym w kalejdoskopie. Pierwsze dni miesiąca były wyraźnie ciepłe i słoneczne,…

3 dni temu

Tak Rutkowski zachował się na lotnisku. Zapomniał o ważnej zasadzie

Krzysztof Rutkowski przeżywa trudne chwile. Z ogromnym żalem pożegnał swojego bliskiego przyjaciela oraz wieloletniego współpracownika…

3 dni temu

W końcu wyszło na jaw ws. Meghan i Harry’ego. Wynieśli się z pałacu przez jedną osobę

Kilka lat temu książę Harry i Meghan Markle postanowili na własne życzenie wypisać się z…

3 dni temu