„To kolejna próba szantażowania nas – napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w reakcji na wstrzymanie dostaw gazu przez Rosję do Polski i Bułgarii. Podkreśliła, że Wspólnota jest przygotowana na taki scenariusz i że zwołane zostało spotkanie grupy koordynującej do spraw gazu.
Szefowa Komisji Europejskiej napisała, że działanie Gazpromu jest nieuzasadnione, niedopuszczalne i po raz kolejny pokazuje, że Rosja jest nierzetelnym dostawcą gazu.
To kolejna próba Rosji szantażowania nas. Jesteśmy przygotowani na ten scenariusz, planujemy naszą skoordynowaną reakcję UE [na decyzję Moskwy – red.]
– napisała, dodając, że KE jest solidarna z dotkniętymi decyzją Rosji państwami członkowskimi. „Kraje członkowskie uruchomiły plany awaryjne właśnie na wypadek takiego scenariusza, a my współpracowaliśmy z nimi w koordynacji i solidarności” – zaznaczyła.
Rosja odcięła gaz Polsce i Bułgarii, KE reaguje. Węgry już się wyłamały ws. opłat
O tym, że Komisja Europejska analizuje sytuację w Unii po wstrzymaniu przez Gazprom dostaw gazu do Polski i Bułgarii, informowała też rano brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. Jak przypomniała, we Wspólnocie obowiązuje zasada solidarności energetycznej, to znaczy, że jeśli jakiś kraj zgłosi problemy, wtedy pozostałe spieszą z pomocą i przesyłają surowiec interkonektorami. W Unii toczą się też prace nad uniezależnieniem się od dostaw rosyjskiego gazu. Komisja zaproponowała rezygnację do końca roku z dwóch trzecich dostaw błękitnego paliwa z Rosji oraz obowiązkowe wypełnienie magazynów w 80 procentach tej zimy, w kolejnych latach ma to być 90 procent. Ponadto jest propozycja dotycząca dobrowolnych wspólnych zakupów gazu.
Jeśli natomiast chodzi o obecne żądania Gazpromu dotyczące płatności w rublach za dostarczany gaz, to na razie żaden unijny kraj z wyjątkiem Węgier tego nie zrobił. W środę rano szef węgierskiego MSZ Peter Szijjarto przekazał, że Węgry najbliższą planowaną płatność za rosyjski gaz uregulują poprzez specjalny rachunek w rosyjskim Gazprombanku, przez który wymienią euro na ruble.
Ale – jak przypomniała korespondentka Polskiego Radia – z niektórych stolic płyną głosy wskazujące na niejednoznaczne stanowisko Komisji Europejskiej. Najpierw bowiem KE ogłosiła, że płatność w rublach byłaby złamaniem sankcji, a później rozesłała do unijnych krajów wytyczne sugerujące możliwość jednak ominięcia restrykcji.
Rząd uspokaja, że gazu w Polsce nie zabraknie.
– Ostatnie lata i nasze konsekwentne działania i polityka inwestycyjna w infrastrukturę doprowadziła do możliwości dywersyfikacyjnych, co pozwala nam się czuć po bezpiecznej stronie – przekazała we wtorek na konferencji prasowej Anna Moskwa, ministerka klimatu.
Źródło: gazeta.pl
We wtorek w mieście Marmaris w Turcji doszło do niebezpiecznego trzęsienia ziemi. W wyniki zdarzenia…
Podczas niedzielnej imprezy motoryzacyjnej "Moto Show Poland", będącej częścią King of Poland Drag Race Cup…
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami, które mogą wystąpić…
Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…
O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…
Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…
Leave a Comment