Szymon Hołownia nie słynie z częstego uzewnętrzniania się na temat swojego życia prywatnego. Niedawno jednak opowiedział o tragedii, jaka spotkała jego rodzinę. Chodzi o śmierć jego malutkiego brata Andrzeja.
Szymon Hołownia urodził się w drugiej połowie lat 70., czyli jeszcze w czasach PRL-u, które, choć w historii naszego kraju zajmują szczególne miejsce, nie były zbyt łatwe. Dzieciństwo znanego dziennikarza i polityka nie należało jednak do specjalnie wymagających okresów w jego życiu.
Mimo wszystko nie było ono wyłącznie usłane różami. Okres dzieciństwa Hołowni nie został przez niego zapamiętamy jako łatwy. Wszystko przez rodzinną tragedię, jaka miała wtedy miejsce.
Były prezenter TVN-u rzadko opowiada jednak o swoim prywatnym życiu. Tym razem zrobił jednak wyjątek.
Okazało się, że w czasie jego dzieciństwa miały miejsce dramatyczne wydarzenia. Gdy Hołownia był młody, stracił swojego maleńkiego brata, Andrzeja. Dziecko zmarło przedwcześnie.
Hołownię dotknęła olbrzymia tragedia
Szymon Hołownia urodził się w 1976 roku w Białymstoku. Rzadko kiedy opowiadał o czasie dorastania, jednak w programie „Monika Jaruzelska zaprasza”, który oglądać możemy w serwisie YouTube, opowiedział o bardzo prywatnym dramacie.
– Mój starszy brat umarł, jak był małym dzieckiem, noworodkiem. I to, nie chcę powiedzieć, że wywarło jakieś szalone piętno na nas wszystkich, ale na pewno w jakiś sposób poukładało nasze relacje na etapie wczesnego dzieciństwa – wyjaśnił w programie. To o tyle zaskakująca informacja, że jeszcze wcześniej nie opowiadał on o tym smutnym wydarzeniu, które z pewnością wpłynęło na jego dalsze życie.
– Wiedząc o tym, że Andrzej wcześnie odszedł, że rodzice bardzo to przeżyli, no, też starałem się pokazać w jakiś sposób, że, oni oczywiście nigdy nas tym nie obciążali, ale jak jesteś wrażliwym dzieckiem, to starasz się jakoś, żeby było ok, a ja też byłem dość chorowity w dzieciństwie – dodał Hołownia.
Podkreślił także, że jego rodzice byli nad wyraz opiekuńczy. Nie da się ukryć, że dla wielu młodych ludzi takie zachowanie rodziców może wydawać się problematyczne, jednak w przypadku osobistego dramatu Hołowni da się je wytłumaczyć troską o dziecko.
Mimo wszystko znany dziennikarz i polityk podkreślił, że miał bardzo szczęśliwe dzieciństwo. Oczywiście w tamtych latach wiele osób zmagało się z niedostatkiem i problemami, jednak rodzice Szymona dbali o to, aby nigdy mu nic nie brakowało.
Źródło: pikio.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment