Rodzice żegnali się z umierającą córeczką. Nagle otworzyła oczy i wypowiedziała słowa, których nie zapomną do końca życia

Rodzice żegnali się z umierającą córeczką, przeżywali najdramatyczniejszą chwilę swojego życia. Nagle dziewczynka wypowiedziała niesamowite słowa, których nie zapomną do końca życia. Te słowa były zwiastunem tego, co miało stać się potem. Oboje byli w szoku.

Dziewczynka w wieku 4 lat miała zdiagnozowaną białaczkę. Lekarze tuż po diagnozie powiedzieli rodzicom, że ich dziecko ma 20 procent szans na przeżycie. Kolejne lata były wielkim cierpieniem dla dziewczynki. Gdy rodzice ją żegnali, powiedziała niezwykłe słowa.

Rodzice żegnali dziecko – nagle stał się cud

Gdy rodzice byli pewni, że ich córeczka odchodzi, stało się coś niesamowitego. Lekarze nie dawali dziecku najmniejszych szans. Niestety, jej organizm był wycieńczony przerzutami nowotworu, nie przyjął także przeszczepu szpiku. Rodzice byli załamani, nie umieli ulżyć w bólu swojego dziecka, trzymali małą za rękę, byli przygotowani na najgorsze.

Dziewczynka nie miała już żadnych sił, nie była w stanie nawet mówić. Nagle, gdy zdawało się, że zaraz stanie się najgorsze, dziewczynka uchyliła powieki i wyszeptała niesamowite zdanie:

–Mam jeszcze w życiu tyle do zrobienia… – powiedziała dziewczynka.

Lekarze nie mogli uwierzyć

Kilka minut później stan dziecka zaczął się stabilizować. W następnych miesiącach choroba zaczęła ustępować, a organizm ulegał stopniowej regeneracji. Po roku lekarze stwierdzili, że nowotwór wszedł w stan recesji. Rodzice zupełnie nie mogą uwierzyć, jakim cudem ich dziecko z tak dramatycznego stanu, osiągnęło względne zdrowie.

Nie bacząc jednak na powody cudu, przede wszystkim cieszą się każdą chwilą, z radością obserwują, że dziewczynka idzie już do drugiej klasy, dużo czyta i bawi się z koleżankami. Prowadzi normalne życie dziecka, co jest spełnieniem marzeń rodziców i ich córki. Cuda naprawdę zdarzają się w medycynie. Czasem, aż trudno uwierzyć, że są możliwe.

1

Dziewczynka była bardzo chora, lekarze nie dawali jej żadnych szans. Ale wygląda na to, że ich pacjentka postanowiła polemizować z tą diagnozą. Dziś żyje i czuje się naprawdę dobrze.

2

Bliscy już żegnali się z małą. To były dla nich dramatyczne chwile.

3

Dziewczynka nie jest w pełni sprawna. Ale są to dla rodziny w tej chwili zaledwie drobne niedogodności. Są szczęśliwi, że jest z nimi. W szkole ich córka została okrzyknięta bohaterką.

Źródło: lelum.pl