Józef Oleksy urodził się 22 czerwca 1946 roku. Gdyby żył, to właśnie dziś obchodziłby 75. urodziny. O byłym premierze, który zmarł w 2015 roku wciąż pamięta wiele osób. Oleksy został pochowany na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Jak wygląda jego grób? Mamy zdjęcia miejsca, w którym pochowany został Józef Oleksy.
Józef Oleksy był jedną z najbarwniejszych postaci polskiej polityki. Znany ze swoich powiedzonek i anegdot były premier, był osobą lubianą przez Polaków. Jego śmierć poruszyła wielu. Józef Oleksy zmarł w styczniu 2015 w wieku 69 lat. Właśnie we wtorek 22 czerwca przypada rocznica jego urodzin. Oleksy urodził się 75 lat temu. O swoim dawnym druhu pamiętała Lewica. Na Twitterze umieszczono grafikę przedstawiającą Józefa Oleksego z krótką informacją na jego temat: Pierwszy lewicowy Premier III RP, Marszałek Sejmu II i IV kadencji, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, przewodniczący Socjaldemokracji Rzeczypospolitej oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Józef Oleksy został pochowany na cmentarzu Powązki Wojskowe w Warszawie. Jego grób jest bardzo prosty, wykonany z jasnego kamienia. Na płycie z nazwiskiem i wypisanymi funkcjami, które sprawował w polityce, jest też płaskorzeźba przedstawiająca Oleksego. Gdy mija się jego grób zawsze widać tam kwiaty i znicze, to znak, że ludzie pamiętają o byłym premierze.
Źródło: se.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment