Robert Kubica ma zegarek sygnowany swoim nazwiskiem. Powstało tylko 250 sztuk

Szwajcarska firma Oris wprowadziła właśnie na rynek nowy zegarek, którego tarczę zdobi podpis polskiego kierowcy Formuły 1. Cena to prawie 5 tysięcy złotych.

Zegarek Oris Robert Kubica Limited Edition powstał z okazji powrotu Kubicy do Formuły 1 i patrząc na jego design łatwo można w nim odnaleźć sportowy charakter. Czarna tarcza jest zamknięta w stalowej kopercie.

Zostały na niej umieszczone białe podziałki minutowe i indeksy godzinowe, a także czerwone cyfry. Czerwona jest także wskazówka sekundowa, zaś białe – minutowa i godzinowa. Na tarczy znajdziemy również autograf Roberta Kubicy.

Jeśli ktoś jest zainteresowany zegarkiem sygnowanym przez polskiego kierowcę, musi wysupłać 4990 zł. Trzeba się spieszyć, bo limitowana edycja liczy jedynie 250 egzemplarzy.

To jednak nie pierwszy zegarek z podpisem Roberta Kubicy. Wcześniej taką maszynę wyprodukowała Certina. Obecnie cena noweg egzemplarza sięga (na Allegro) nieco ponad 4 tysięcy złotych.

Kubica zaczął ścigać się w Formule 1 w 2006 roku, ale jego kariera została zahamowana 2011 roku, kiedy uległ dramatycznemu wypadkowi podczas rajdu samochodowego we Włoszech. W trakcie kolejnych lat dochodził do formy, dalej ścigając się w rajdach. Jednak o powrót do Formuły 1 było dużo ciężej.

Kubica już w 2013 roku potwierdził, że odbył testy w symulatorze w siedzibie teamu Mercedesa. Przez kolejne lata doniesień o jego powrocie było wiele. Ostatecznie w 2018 roku został rezerwowym kierowcą rozwojowym i testowym Williamsa.

Źródło