Pracowity weekend mają ratownicy TOPR-u. Tyko wczoraj mieli pięć akcji ratunkowych, w których udzielili pomocy kilkunastu osobom. Cztery razy do lotu podrywał się ratunkowy śmigłowiec. Najczęstszą przyczyną były problemy ze śniegiem, brak umiejętności, bądź odpowiedniego sprzętu.
W sobotę przed południem śmigłowiec TOPR-u poleciał nad Morskiego Oko, gdzie jeden z turystów, wybierający się w kierunku Hińczowej Przełęczy, wbił sobie rak w nogę.
Zaraz potem ratownik dyżurny z Morskiego Oka musiał iść na Szpiglasową Przełęcz, gdzie w stromym śniegu utknęło trzech turystów. Okazało się, że mieli tylko jedne raki i czekan.
Kolejni turyści nie mieli nawet tego. W zwykłych butach poszli na Wołową Przełęcz i zjechali kilkaset metrów po śniegu.
Kolejna dwójka zgubiła szlak na Granatach i utknęła w stromym terenie nad Pańszczycą, a następna para turystów utknęła pod Chudą Przełęczą. Tak się wystraszyli stromego, śnieżnego pola, że nie mogli zrobić nawet kroku.
Źródło: interia.pl
W poniedziałek, 14 kwietnia, na antenie TV Republika odbędzie się debata kandydatów na prezydenta. Początek…
Dwie rosyjskie rakiety balistyczne spadły na centrum Sum. Zginęło 35 osób, wśród nich dwoje dzieci.…
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w piątek Mateusza W., prezentera TVN24 i TVN24 BiŚ specjalizującego się…
Dla wielu ludzi horoskopy są sposobem na lepsze zrozumienie siebie i swoich emocji. Nawet jeśli…
To była noc, o której kibice będą mówić jeszcze długo! Real Madryt, gigant europejskiego futbolu,…
Z wielkim smutkiem i bólem serca przyjęto wiadomość o śmierci 14-letniej Niny Sienkiewicz, uczennicy polskiej…
Leave a Comment