Wiadomości

Przewodnicząca wyrzucona z komisji. Zamiast liczyć głosy będzie trzeźwieć

Obwodowa komisja wyborcza została pomniejszona o jedną z członkiń. Okazało się, że kobieta zachowała się kompletnie nieodpowiedzialnie. Kiedy przyszła do lokalu, mając przed sobą dzień pełen intensywnej i odpowiedzialnej pracy, wyraźnie było czuć od niej alkohol.

Obwodowa komisja wyborcza w jednym z województw musiała odesłać do domu osobę, która miała przewodniczyć jej całodziennej pracy. Niedopuszczalnym jest, by członkowie byli pod wpływem alkoholu i innych używek – niestety kobieta złamała ten zakaz.

Obwodowa komisja wyborcza z pomocą policji odesłała pijaną przewodniczącą do domu

Wybory parlamentarne wystartowały dokładnie o 7:00 rano. Szef Państwowej Komisji Wyborczej na specjalnej konferencji poinformował, że nie miały miejsca żadne incydenty, które dość poważnie opóźniłyby start pracy lokalnych komisji wyborczych. Jednak do godziny 15:00 zanotowano 2 zdarzenia, których bohaterami byli członkowie komisji będący pod wpływem alkoholu.

W województwie świętokrzyskim, w obwodowej komisji wyborczej nr 5 w Rembieszycach, znajdującej się w gminie Małogoszcz, powiecie jędrzejowskim, do pracy przyszła pijana kobieta. Potwierdził to zarówno szef PKW, jak i Michał Kowalczyk, oficer prasowy komendy powiatowej policji w Jędrzejowie:

– Faktycznie mieliśmy tam zgłoszenie około godziny 7:00. Przewodnicząca komisji w Rembieszycach miała ponad promil alkoholu w organizmie. Natychmiast została odsunięta od pełnienia obowiązków. Przejął je jej zastępca i nie miało to wpływu na przebieg głosowania – oznajmił.

Nie tylko w Rembieszycach miał miejsce taki przypadek

Podobna sytuacja miała miejsce w Lublinie. Przed godziną 7:00 na policję zadzwonił przewodniczący komisji wyborczej nr 121 w Lublinie mieszczącej się przy ul. Nowowiejskiego na Czechowie. Wyczuł on alkohol od 59-letniej członkini komisji. Funkcjonariusze po badaniu alkomatem zanotowali, że miała we krwi 1,2 promila alkoholu. Została odsunięta od pracy i zastąpiona osobą z listy rezerwowej.

Nie tylko alkohol dawał się we znaki osobom pracującym dzisiaj w obwodowych komisjach wyborczych. W Warszawie z kolei w lokalu na warszawskim Ursynowie znajdującym się przy ulicy Na Uboczu odkryto, że jeden z członków komisji zabrał na głosowanie broń. Chociaż miał na nią pozwolenie, to chyba ostatni przedmiot jaki powinien ze sobą wziąć. Policja wezwana na miejsce musiała wytłumaczyć panu, że niestety zostanie odsunięty od swoich obowiązków i zastąpiony przez kogoś innego.

Źródło: pikio.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

3 dni temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

3 dni temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

3 dni temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

3 dni temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

3 dni temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

3 dni temu