Przerażający atak na przedszkole. Szaleniec użył trujących chemikaliów

Atak na przedszkole z użyciem chemikaliów. Rannych zostało dziesiątki dzieci oraz nauczyciele, którzy próbowali je chronić. Sprawca został już zatrzymany.

Atak na przedszkole z użyciem chemikaliów

Atak miał miejsce w południowo-zachodniej części Chin. 23-letni mężczyzna o nazwisku Kong zaatakował niewinne dzieci oraz ich opiekunów. Przeskoczył on przez ogrodzenie otaczające placówkę. Następnie wtargnął do budynku i rozpylił w pokoju pełnym dzieci oraz opiekunów niebezpieczną substancję – sodę kaustyczną. Jak informowała chińska agencja Xinhua, do ataku doszło we wtorek, około godziny 15.30 czasu lokalnego. W mieście Junnan (prowincja Yunnan). Jak podaje Xinhua, w zdarzeniu ucierpiały 54 osoby. Rannych zostało 51 dzieci i 3 wychowawców przedszkola.

Niebezpieczny związek chemiczny

Substancja, która została użyta względem ofiar, czyli wodorotlenek sodu, jest bardzo niebezpieczna. Oddziaływanie w postaci pyłu, pary lub aerozolu wywołuje ból i łzawienie oczu, uczucie pieczenia w nosie i gardle, kaszel, uczucie duszenia się. Skażenie skóry wywołuje ból, zaczerwienienie, oparzenie chemiczne z pęcherzami i martwicą.
Rozległe skażenie skóry może spowodować wstrząs lub zapaść. Skażenie oczu pyłem lub roztworem powoduje zniszczenie aparatu ochronnego oczu, oparzenie gałki ocznej – rogówki i głębszych struktur oka.

Wniknięcie drogą pokarmową wywołuje oparzenie błony śluzowej jamy ustnej gardła i dalszych części przewodu pokarmowego z ryzykiem uszkodzenia lub perforacji ścian, krwotoku, wstrząsu i zgonu. W wypadku zatrucia podaje się tlen wziewnie i metamizol pozajelitowo, z następującym leczeniem objawowym.

Zemsta na społeczeństwie

Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, jednak policja w ciągu godziny go złapała. Policjantom tłumaczył, że jego atak był „zemstą na społeczeństwie”. Co Konga wypowiedziały się także lokalne władze:

Ponieważ jego rodzice rozwiedli się w dzieciństwie, brak rodzinnego ciepła spowodował zakłócenia psychiczne. Praca i życie Zhanga również były niezadowalające. Wszystko to stworzyło „pesymistyczną mentalność i myśli o odwecie przeciwko społeczeństwu” powiedzieli.

Zgodnie z doniesieniami chińskiej, państwowej agencji informacyjnej spośród rannych poważne obrażenia odniosły jedynie dwie osoby. Nie zagrażają one jednak ich życiu. Większość ofiar ma oparzenia skóry i wymagają podstawowej opieki medycznej.

Źródło: popularne.pl