Wiadomości

Przemysław Czarnek pisze do Donalda Tuska i grozi sądem. Ostra riposta rzecznika PO

Usunięcia wpisów z mediów społecznościowych, przeprosin i wpłaty 50 tys. zł na dowolną Młodzieżową Drużynę Pożarniczą OHP domaga się Przemysław Czarnek od Donalda Tuska, szefa Platformy Obywatelskiej. Poszło o wpisy i grafiki użyte przez partię opozycyjną, na których minister zaleca, aby Polacy „jedli mniej i trochę taniej”. W innym przypadku zapowiada pozew. — To Przemysław Czarnek powinien na kolanach przeprosić wszystkich Polaków — twierdzi w rozmowie z Onetem Jan Grabiec.

  • Na kontach PO umieszczono grafikę „Złote rady PiS” oraz zdanie: „Gdy Polacy liczą każdą złotówkę przez szalejącą drożyznę, minister Czarnek zaleca, żebyśmy jedli mniej i trochę taniej”
  • — Wpis Platformy jest nie tylko nieprawdziwy. Godzi on też w moje dobra osobiste. Przedstawia mnie fałszywie, jako człowieka wskazującego Polakom jak i za ile mają się odżywiać — uważa Przemysław Czarnek
  • — W przypadku niezrealizowania niniejszego wezwania, skieruję sprawę do sądu — grozi minister
  • Rzecznik PO ripostuje: — To Przemysław Czarnek powinien na kolanach przeprosić wszystkich Polaków. Za sposób, w jaki mówił o drożyźnie i rosnących cenach

Przemysław Czarnek opublikował w mediach społecznościowych „wezwanie do zaprzestania naruszeń dóbr osobistych i usunięcia skutków dokonanych naruszeń”. Adresatem pisma jest Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Czarnek grozi PO pozwem

W piśmie minister edukacji i nauki podnosi, że 18 lipca br. na oficjalnych kontach PO na Twitterze i Facebooku zamieszczono wpis odnoszący się do cytatu z „Super Expressu”, w którym to radził Polakom by „jedli mniej lub taniej”. Rzekome słowa Czarnka znalazły się na grafikach podpisanych jako „>>złote rady<< i sposoby na pomoc”. Minister przekonuje, że wpis nawiązuje do nieautoryzowanej rozmowy z gazetą, która zniekształciła i zmanipulowała jego wypowiedź.

— Osoby odpowiedzialne za prowadzenie kont PO na Twitterze i Facebooku zdawały sobie sprawę z moich prawdziwych słów — podkreśla Czarnek. I dodaje: — Powyższy wpis Platformy jest nie tylko nieprawdziwy. Godzi on też w moje dobra osobiste. Przedstawia mnie fałszywie, jako człowieka wskazującego Polakom jak i za ile mają się odżywiać.

Uzasadnienie kończy zdaniem, że to odbija się na jego wizerunku w przestrzeni publicznej.

Przemysław Czarnek wzywa Donalda Tuska do usunięcia wpisów i grafik, zamieszczenia sprostowania z przeprosinami oraz wpłaty 50 tys. zł dowolną Młodzieżową Drużynę Pożarniczą OHP.

Platforma ma na to trzy dni. — W przypadku niezrealizowania niniejszego wezwania, skieruję sprawę do sądu — grozi polityk PiS.

Jan Grabiec: Czarnek powinien przeprosić na kolanach

Zapytaliśmy rzecznika PO, czy żądania Czarnka zostaną spełnione. Według Jana Grabca minister okazał się „bardzo wrażliwym człowiekiem”. I partia nie poczuwa się do żadnych przeprosin.

— To Przemysław Czarnek powinien na kolanach przeprosić wszystkich Polaków. Za sposób, w jaki mówił o drożyźnie i rosnących cenach. Milionom ludzi w Polsce nie jest do śmiechu, kiedy muszą ograniczać codzienne wydatki na utrzymanie domu i na jedzenie. Myślą ze strachem, jak wysoka rata kredytu przyjdzie w kolejnym miesiącu — mówi w rozmowie z Onetem Jan Grabiec.

Rzecznik PO przekonuje, że użyte grafiki są wiernym cytatem ze słów polityka PiS, które padły w rozmowie z gazetą. — Przywołaliśmy je, ponieważ są bulwersujące. Osoba, która pełni urząd publiczny, powinna mieć świadomość, że jego wypowiedzi wpływają na opinię publiczną w Polsce. Całkiem nieźle zarabia i może nie odczuwa drożyzny, ale dla wielu Polaków to jest dramat — dodaje Grabiec.

„Podła manipulacja” gazety

W ubiegłym tygodniu w gazecie pojawił się artykuł, w którym cytowano Przemysława Czarnka. Minister opowiadał o swoich planach wakacyjnych. Polityk PiS miał powiedzieć”, że w tym roku „nie jedzie na wypoczynki w hotelach”, a do znajomych. Będzie to podróż po Polsce, Austrii i Włoszech, która potrwa 10 dni.

Czy drożyzna sprawi, że będzie oszczędzał na jedzeniu? „Czasami coś będziemy pichcić, znajomi zaproszą na obiady, ale bez przesady, drożyzna nie oznacza, że nie można jeść. Można jeść trochę mniej i trochę taniej” — powiedział Czarnek.

Zapytaliśmy Przemysława Czarnka, czy rzeczywiście radził Polakom, by w trudnych czasach „jedni mniej lub taniej”.

— To podła manipulacja „Super Expressu” — mówi w rozmowie z Onetem Przemysław Czarnek. — Zostałem zapytany, czy w związku z drożyzną i inflacją będę chodził do restauracji. Powiedziałem, że będę sam gotował w domu i na wakacjach, a w restauracjach będę jadł mniej i taniej. Nigdy nie apelowałem do Polaków, by jedli mniej lub taniej. To są dwie różne rzeczy. Będę domagał się sprostowania tych nieprawdziwych słów — dodaje minister edukacji i nauki.

Gazeta nie przeprosiła Przemysława Czarnka. W związku z tym minister zamierza walczyć o sprawiedliwość w sądzie.

Źródło: onet.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Przedwyborcza debata prezydencka w Republice. Kto się pojawi i jakie będą zasady?

W poniedziałek, 14 kwietnia, na antenie TV Republika odbędzie się debata kandydatów na prezydenta. Początek…

5 dni temu

Atak na Sumy. Trump mówi o pomyłce, eksperci widzą strategię Kremla

Dwie rosyjskie rakiety balistyczne spadły na centrum Sum. Zginęło 35 osób, wśród nich dwoje dzieci.…

5 dni temu

Dziennikarz TVN24 zatrzymany przez CBA. Trafił do aresztu na trzy miesiące

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w piątek Mateusza W., prezentera TVN24 i TVN24 BiŚ specjalizującego się…

5 dni temu

Horoskop na dziś — 10 kwietnia 2025. Sprawdź, co gwiazdy mają Ci do powiedzenia

Dla wielu ludzi horoskopy są sposobem na lepsze zrozumienie siebie i swoich emocji. Nawet jeśli…

1 tydzień temu

Real Madryt padł! Pogrom w Lidze Mistrzów – cały świat zachwycony!

To była noc, o której kibice będą mówić jeszcze długo! Real Madryt, gigant europejskiego futbolu,…

2 tygodnie temu

Śmierć, która poruszyła serca. Apel o empatię po tragedii 14-latki

Z wielkim smutkiem i bólem serca przyjęto wiadomość o śmierci 14-letniej Niny Sienkiewicz, uczennicy polskiej…

2 tygodnie temu