Wiadomości

Protesty ws. „lex Czarnek”. Przed kuratoriami i ministerstwem wkurzeni rodzice, nauczyciele i uczniowie

Przed siedzibami kuratoriów oświaty i przed resortem edukacji zostały zorganizowane w poniedziałek protesty ws. „lex Czarnek”. Kontrowersyjnym projektem nowelizacji ustawy oświatowej zajmą się we wtorek posłowie. Uczestnicy protestów prezentowali trzy tezy pod hasłem „Wolna szkoła, wolni ludzie, wolna Polska”.

We wtorek o godzinie 15.00 podczas posiedzenia sejmowych Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży i Komisji Obrony Narodowej odbędzie się pierwsze czytanie ustawy potocznie nazywanej „lex Czarnek”.

Tego dnia przed Sejmem zgromadzą się w proteście rodzice, uczniowie, członkowie Związku Nauczycielstwa Polskiego, nauczyciele, dyrektorzy i samorządowcy.

W przypadku wejścia w życie tej ustawy, kuratorzy oświaty zyskaliby większy wpływ na szkoły.

– Dla nas najważniejszy jest przepis, który pozwoli kuratorom na reakcję – na wniosek rodziców – w sytuacji, kiedy do szkół będą chciały wejść organizacje pozarządowe z treściami, które są niestosowne, niewłaściwe i demoralizujące – mówił w grudniu szef resortu edukacji Przemysław Czarnek.

„Lex Czarnek”. Protesty pod hasłem „Wolna szkoła, wolni ludzie, wolna Polska”
W poniedziałek po południu przed siedzibami kuratoriów w całej Polsce i przed Ministerstwem Edukacji i Nauki zostały zorganizowane protesty.

Tam, gdzie było to możliwe, w pobliżu wejść do instytucji zostały przybite tezy „Wolna szkoła, wolni ludzie, wolna Polska”:

„Edukacja i równy do niej dostęp to filary demokracji, a zmiany systemowe nie mogą odbywać się w niedemokratyczny sposób, z lekceważeniem sprzeciwu mniejszości parlamentarnej i strony społecznej.
Edukacja wymaga reformy, która zapewni Polsce warunki rozwoju cywilizacyjnego. Taka reforma musi być poprzedzona wielośrodowiskowym namysłem i debatą nad kierunkami zmian i wypracowaniem ich. Wszystkie zainteresowane środowiska społeczne i polityczne muszą stworzyć edukacyjną umowę społeczną.
Lex Czarnek nie służy ani dobru ucznia, ani rozwojowi cywilizacyjnemu Polski”.

Minister edukacji Przemysław Czarnek, komentując protesty przeciwko nowelizacji prawa oświatowego, stwierdził, że „dopóki to jest wolny kraj, to wolno protestować, choćby protesty były absurdalne i niepoparte żadnymi argumentami”.

– Dlaczego ktoś nie chce, żeby niektóre organizacje pozarządowe przekazały do informacji kuratora i rady rodziców treść, którą chcą pokazać dzieciom? Dlaczego są lobbystami tych, którzy się boją ujawnić treści, które pokazują w szkołach? – dodał.

Źródło: gazeta.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

1 dzień temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

1 dzień temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

1 dzień temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

1 dzień temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

1 dzień temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

1 dzień temu