Wiadomości

Protest przed Radiem Maryja. Ojciec Tadeusz Rydzyk znów zabrał głos ws. aborcji

Protest przed Radiem Maryja wywołał reakcję ze strony ojca Tadeusza Rydzyka. Duchowny nie przebierał w słowach. Stwierdził, że toczące się w całym kraju strajki są w sztuczny sposób napędzane. Czy to oznacza, że dyrektor Telewizji Trwam odcina się od działań PiS?

Protest przed Radiem Maryja

Choć od ogłoszenia kontrowersyjnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego minęło już prawie 2 tygodnie, wciąż nie gasną protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Tłumy strajkujących zapowiadają, że będą manifestować tak długo aż prawo ulegnie zmianie.

W Toruniu odbył się przedwczoraj protest w pobliżu siedziby Radia Maryja przeciwko zakazowi aborcji w sytuacji, gdy płód jest poważnie i nieodwracalnie uszkodzony. Manifestacja przypominała dotychczasowe strajki, które odbywały się wcześniej w pozostałych miastach i wsiach w całej Polsce. Protestujący skandowali m.in. wulgarne hasła skierowane w stosunku do rządzących.

Ojciec Tadeusz Rydzyk w zaskakujący sposób skomentował trwające manifestacje. Co ciekawe, duchowny popiera popularną opinię, mówiącą o tym, że… protesty są wynikiem manipulacji.

Zobaczcie państwo, co się dzieje. To jest dzwonek, dzwon alarmowy. Te niby manifestacje uliczne, są oczywiście manipulowane i sterowane zwłaszcza przez tzw. media społecznościowe. Są też grupy anarchizujące w Polsce. Czy chcecie, żeby wasze dzieci w to weszły?

Przyszłość będzie przerażająca

Nie ulega wątpliwości, że ojciec Tadeusz Rydzyk od lat jest ulubieńcem Prawa i Sprawiedliwości, a Telewizję Trwam i Radio Maryja łączy z partią nierozerwalna więź. Tym bardziej dziwi fakt, że duchowny wspomniał w wypowiedzi o tym, że protesty są skutkiem intrygi. Spora część społeczeństwa ma podobne zdanie i uważa, że za wzniecanie strajków odpowiada Jarosław Kaczyński.

Ojciec Rydzyk zwrócił uwagę, że w strajkach uczestniczą przede wszystkim ludzie młodzi tj. uczniowie szkół podstawowych i średnich. W opinii duchownego manifestacje „bardzo źle zwiastują na przyszłość”. O. Tadeusz Rydzyk stwierdził, że rodzice osób protestujących na starość dotkliwie odczują skutki złego wychowania własnych dzieci.