Polska wciąż oczekuje na europejskie pieniądze, które mają popłynąć z Krajowego Planu Odbudowy, a których wypłaty zostały dla naszego kraju wstrzymane. Jednak premier Morawiecki nie zapewnia, że pieniądze na wsparcie m.in. rolników, znajdą się już teraz, nwet jeśli fundusze nie zostaną na razie wypłacone. — Nie będziemy jednak czekać na to, aż Komisja Europejska zatwierdzi nasze programy — stwierdził premier.
— Chcę zagwarantować i zadeklarować po raz pierwszy, że programy rolnicze będziemy realizować niezależnie od tego, czy proces akceptacji KPO będzie trwał miesiąc, rok, czy dwa lata — zapowiedział premier Mateusz Morawiecki na sejmowej komisji rolnictwa. — Te pieniądze w końcu dostaniemy — dodał.
Nie będziemy jednak czekać na to, aż Komisja Europejska zatwierdzi nasze programy — powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki podczas posiedzenia sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Jak dodał, „są tam ważne programy”, które były wydyskutowane ze środowiskami rolniczymi, ośrodkami doradztwa rolniczego i związkami rolniczymi. Jak mówił, chodzi m.in. o programy: retencji wodnej, który w przyszłości ma zapobiegać suszy, wsparcia przetwórstwa, energii dla polskiej wsi, czy wymiany azbestu.
— To są programy, które są ujęte w Krajowym Programie Obudowy i jeszcze inne. I chcę zagwarantować i zadeklarować po raz pierwszy, że my te programy będziemy realizować niezależnie od tego, czy proces akceptacji KPO będzie trwał miesiąc, rok, czy dwa lata. Te pieniądze w końcu dostaniemy, ale programy realizujemy już dzisiaj — zapewnił szef rządu.
Jak dodał, „nie będziemy czekać na zgody, bo mała retencja jest potrzebna już dzisiaj, bo potrzebne jest przetwórstwo rolne już dzisiaj”.
Apel do Komisji Europejskiej
— I dlatego z wykorzystaniem środków krajowych poleciłem już dzisiaj Ministerstwu Finansów zabezpieczenie odpowiednich środków, po to, żeby móc rozpisywać przetargi, móc dokonywać wypłat i realizować pierwsze duże zmiany w tym obszarze — powiedział.
— Apeluję do Komisji Europejskiej, żeby jak najszybciej udzieliła zgody polskiemu rządowi na dopłaty do nawozów — powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki podczas posiedzenia sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
— To, co najbardziej boli polską wieś, to ceny nawozów — wskazał premier Mateusz Morawiecki. — Żyjemy w okolicznościach huśtawki cenowej i inflacyjnej — dodał.
Jak dodał, „jest to problem numer jeden, podstawowy”. Szef rządu przyznał, że jest poważny problem z nawozami. — My będziemy robić wszystko, żeby złagodzić skutki tego problemu — zapewnił premier.
Źródło: onet.pl
Decyzja Donalda Trumpa o podniesieniu taryf celnych spowodowały ogromne zamieszanie oraz falę krytyki wobec prezydenta.…
Początek tygodnia przynosi dalsze osłabienie złotego. Polska waluta traci już trzecią sesję z rzędu, a…
W Olsztynie zatrzymano 37-latka podejrzanego o próbę gwałtu na dziecku - informuje Twój Kurier Olsztyński.…
Kwietniowa pogoda zmienia się, niczym w kalejdoskopie. Pierwsze dni miesiąca były wyraźnie ciepłe i słoneczne,…
Krzysztof Rutkowski przeżywa trudne chwile. Z ogromnym żalem pożegnał swojego bliskiego przyjaciela oraz wieloletniego współpracownika…
Kilka lat temu książę Harry i Meghan Markle postanowili na własne życzenie wypisać się z…
Leave a Comment