Pościg w Szczecinie. Mężczyzna z raną postrzałową trafił do szpitala

Zablokowana jest droga między Szczecinem a Policami. Według relacji świadków doszło do pościgu i strzelaniny. Samochodów dachował, a kierowca z raną postrzałową klatki piersiowej trafił do szpitala.

Policja potwierdza, że doszło do pościgu ulicami Szczecina. Na wysokości ulicy Światowida policja próbowała zatrzymać do kontroli drogowej samochód. Kierowca jednak nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Zaczął uciekać „w sposób zagrażający życiu innych uczestników drogi”.

– W pewnej chwili próbował staranować również blokadę policyjną ustawioną na drodze. Wówczas jeden z policjantów użył broni służbowej i oddał strzał – mówi Paweł Pankau, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Po oddaniu strzału przez policjanta, kierowca gwałtownie zaczął cofać, spowodował kolizję i wpadł do rowu. Ma ranę postrzałową klatki piersiowej.

Wstępnie pogotowie dostało wezwanie do wypadku samochodowego na Szosie Polskiej. Samochód miał dachować. – Na miejscu okazało się, że ok. 40-letni mężczyzna ma także ranę postrzałową. Nieprzytomny trafił do szpitala – mówiła Onetowi tuż po godzinie 11 rzecznik pogotowia, Paulina Targaszewska.

Źródło: onet.pl