Poniedziałek w Polsce rozpoczął się strasznie. Tragiczna informacja z polskiej miejscowości, odłamki porozrzucało na ogromną odległość

TVN przekazuje informacje o potwornych wydarzeniach, które miały miejsce w poniedziałkowy poranek. Niestety, nie obyło się bez ofiar śmiertelnych, mimo iż służby zaczęły działać naprawdę szybko.

TVN podaje mrożące krew w żyłach wiadomości. Jak możemy się dowiedzieć, z samego rana doszło do aż dwóch wypadków, w których ucierpieli niewinni ludzie. Wiadomo, że są ofiary śmiertelne oraz ranni. Szczegóły zdarzeń odbierają mowę.

Potworne wiadomości TVN. Poniedziałek w Polsce rozpoczął się strasznie

Jak podają media, do pierwszego zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 3:00 w nocy, na odcinku Mszczonów-Grójec. Kierujący samochodem osobowym marki Seat 53-letni mężczyzna, niespodziewanie zjechał na przeciwległy pas ruchu, z impetem uderzając w nadjeżdżającą ciężarówkę.

Służby szybko zjawiły się na miejscu i zastały porażający widok. Odłamki osobówki leżą na całej rozciągłości jezdni i blokują przejazd. Policja oraz straż pożarna pracują nie tylko nad usunięciem przeszkód, ale również nad przekierowaniem innych kierowców objazdami. Jak możemy się dowiedzieć, 53-latka nie udało się uratować, natomiast mężczyzna jadący ciężarówką najprawdopodobniej nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Potwornych wydarzeń ciąg dalszy

Okazuje się, że śmiertelny wypadek nie był jedynym dzisiejszego poranka. Zaledwie pół godziny później i 2 km dalej doszło do kolejnego wypadku, gdzie również zderzył się samochód osobowy z ciężarówką. Na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych, jednak ranni pasażerowie zostali przewiezieni do szpitala, gdzie zostaną poddani dalszej diagnostyce, która potwierdzi, że ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

– Kierujący osobowym renault uderzył w zawracający samochód ciężarowy. Kierowca oraz jego pasażerka zostali zabrani do szpitala – mówi Agnieszka Ciereszko, oficer prasowy policji w Żyrardowie.

Na więcej szczegółów w sprawie obu zdarzeń trzeba najprawdopodobniej poczekać kilka godzin. Służby wciąż pracują na miejscu i ustalają, jak dokładnie doszło do obu tych wypadków.

Źródło: pikio.pl