Wiadomości

PiS straciło dziś większość, bo „bielaniści” są wściekli na Kaczyńskiego. „Na razie jest delikatnie”

W dwóch głosowaniach w Sejmie nie wzięło udziału aż sześcioro posłów Partii Republikańskiej pod wodzą Adama Bielana. Bez nich PiS nie ma większości w Sejmie. W tych absencjach nie ma przypadku – ustaliła Gazeta.pl. To forma nacisku na PiS, by zaczęto realizować podpisaną umowę koalicyjną, czyli aby „bielaniści” dostali obiecane stanowiska.

PiS dysponuje – przy pełnej mobilizacji i wraz z głosami „kukizowców” – 233 na 460 głosów. To minimalna większość, zatem Nowogrodzka musi dbać o dyscyplinę w szeregach.

Dziś w Sejmie głosowano już dwa razy: nad wnioskami o odroczenie posiedzenia i o przerwę w nim.

Nie wzięło w nich udziału aż sześcioro posłów Partii Republikańskiej: Arkadiusz Czartoryski, Jacek Żalek, Kamil Bortniczuk, Michał Cieślak, Małgorzata Janowska i Włodzimierz Tomaszewski. PiS – mimo takiego pokazu ze strony „bielanistów” – wygrało jednak te głosowania, bo w jednym PiS-owi pomogła Konfederacja, a w drugim liczne nieobecności posłów Koalicji Obywatelskiej i Lewicy. Niemniej w ważnych głosowaniach przy mobilizacji opozycji PiS by po prostu poległo.

W tej absencji wymienionych posłów nie ma żadnego przypadki. Powód? Wedle naszych informacji zdaniem „bielanistów” założenia umowy koalicyjnej Partii Republikańskiej z PiS-em nie są realizowane. – W związku z tym część naszych posłów nie czuje się zobowiązana do realizowania obowiązku zachowania dyscypliny w Sejmie – słyszymy wśród „bielanistów”.

A te punkty to na przykład nominacja na ministra sportu Kamila Bortniczuka, stanowiska wicewojewodów i inne wpływy. Umowę PiS z PR podpisano na początku października.

– Na razie są to delikatne działania. Chcemy pokazać, że PiS do stabilnej większości potrzebuje również Partii Republikańskiej. Żeby mieć nasze głosy, to nie wystarczy podpisać umowę, ale trzeba ją jeszcze zrealizować – mówi jeden z republikanów.

Udało nam się zapytać kandydata „bielanistów” na ministra sportu o te głosowania. – Nie oznacza to utraty większości przez Zjednoczoną Prawicę. My, jako Partia Republikańska, jesteśmy lojalni i jestem przekonany, że jakiekolwiek drobne nieporozumienia, które – jak to zawsze bywało – zostaną szybko rozwiązane. Jestem też przekonany, że wspólnie będziemy walczyć o wygranie wyborów w 2023 r. Frekwencja na porannych głosowaniach często jest daleka od ideału, a po stronie opozycji było więcej nieobecnych posłów – mówi Kamil Bortniczuk.

Źródło: gazeta.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Kwaśniewski wspomina pierwsze spotkanie z Jolantą. „Jej fantastyczne…”

O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…

18 godzin temu

Watykan w szoku. Trudno uwierzyć, jak wyglądały ostatnie chwile Papieża Franciszka

Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…

18 godzin temu

Nadciągają burze, silne opady i grad. IMGW wydał ostrzeżenia

Mieszkańcy dwóch województw mogą w poniedziałek spodziewać się burz. Ostrzeżenia przed nimi wydało bowiem IMGW.…

18 godzin temu

Papież Franciszek nie żyje – żegna go cały świat

W wieku 88 lat zmarł papież Franciszek, który od 2013 roku przewodził Kościołowi katolickiemu. Jorge…

19 godzin temu

Papież spotkał się z wiceprezydentem USA. Krótkie, ale symboliczne spotkanie w Watykanie

W Niedzielę Zmartwychwstania, 20 kwietnia 2025 roku, papież Franciszek odbył prywatne spotkanie z wiceprezydentem Stanów…

2 dni temu

Duda: „Tegoroczna Wielkanoc jest szczególna”. Wcześniej do Polaków zwrócił się Tusk

Para prezydencka złożyła życzenia z okazji świąt wielkanocnych. Agata Duda zwróciła uwagę na to, że…

2 dni temu