Wiadomości

Pijany burmistrz Murowanej Gośliny szarpał się z agentami CBA? Prokuratura wszczyna nowe śledztwo

Podejrzany o korupcję burmistrz Murowanej Gośliny, podczas zatrzymania przez CBA, miał zaatakować funkcjonariuszy biura i wulgarnie się do nich odnosić. Jak dowiedział się Onet, prokuratura wszczyna więc kolejne śledztwo. Będzie dotyczyć naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia agentów CBA. W momencie zatrzymania burmistrz podpoznańskiej gminy był pijany — miał około dwóch promili alkoholu.

  • Dariusz U. kiedyś był policjantem, potem założył agencję ochrony. Od 2014 r. jest burmistrzem podpoznańskiej gminy Murowana Goślina
  • Funkcjonariusze CBA przyszli do niego 11 stycznia, by go zatrzymać na polecenie Prokuratury Krajowej. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał dwanaście zarzutów. Dotyczą m.in. korupcji
  • Były policjant, jak mówi źródło Onetu, w trakcie zatrzymania był agresywny i wulgarnie odnosił się do funkcjonariuszy CBA. Miał ich zaatakować, dlatego prokuratura wszczyna kolejne śledztwo dotyczące kontrowersyjnego burmistrza
  • Burmistrz nie przyznaje się do stawianych wcześniej zarzutów, trafił do aresztu. Tymczasem Onet dotarł do kolejnych bulwersujących szczegółów jego sprawy

Opozycja rozważa drugie referendum

„Pan i władca” — takie opinie coraz częściej słuchać o stylu i rządach Dariusza U., byłego policjanta, który postanowił zostać burmistrzem. Część mieszkańców i radnych z Murowanej Gośliny od dawna miała go dość. Zarzucano mu wydawanie lekką ręką publicznych pieniędzy. Oraz skandale obyczajowe. Całował się z podwładną, a filmik trafił do internetu. Innym razem został nagrany, jak podczas imprezy wciąga do nosa nieznaną substancję. Jego towarzyszka komentowała „Darek w gminie na morfinie”.

W sierpniu zeszłego roku odbyło się referendum w sprawie jego odwołania. Większość głosujących była „za”, jednak frekwencja była zbyt niska, aby wynik głosowania uznać za wiążący. Dlatego burmistrz zachował stanowisko.

Teraz opozycja myśli o drugim referendum.

— Po niedawnym aresztowaniu burmistrza wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. Dlatego jako opozycyjni radni rozważamy możliwość przeprowadzenia kolejnego referendum. Liczymy, że tym razem frekwencja byłaby znacznie wyższa — mówi Onetowi opozycyjny radny Kamil Grzebyta. — W sierpniu, przed pierwszym referendum, burmistrz rozdawał darmowe piwo na dożynkach. Kreował się na dobrego gospodarza. Niektórzy wciąż go popierali, ale przede wszystkim wtedy wielu mieszkańców zostało w domach, bo nie było tak poruszonych jego rządami albo bali się iść na referendum. W komisjach miał swoich ludzi, którzy mogli mu powiedzieć, kto głosował. Teraz ludzie są zszokowani, a nam jako opozycji jest po prostu wstyd, że mamy takiego burmistrza.

CBA przychodzi do burmistrza. Był pijany i wulgarny

11 stycznia dalsza kariera polityczna Dariusza U. stanęła pod wielkim znakiem zapytania. Tego dnia przyszli po niego funkcjonariusze CBA. Na polecenie poznańskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej, która później postawiła mu dwanaście zarzutów, w tym korupcyjne. W momencie zatrzymania burmistrz był pijany. Jak twierdzi źródło Onetu, miał około dwóch promili alkoholu.

— Rzucił się na agentów CBA, zaczął ich wyzywać. Taki jest jego styl. Co to nie ja, nic mi nie zrobicie — opowiada nasz informator.

Prokuratura nie chce szczegółowo odnosić się do naszych ustaleń. Przyznaje jednak, że będzie nowe postępowanie dotyczące zachowania burmistrza w dniu zatrzymania.

— Mogę potwierdzić, że ze śledztwa prokurator wyłączy materiały dotyczące uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstw z art. 222 par. 1 k.k. i art. 226 par. 1 k.k. — informuje prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Krajowej.

Artykuły, na które się powołuje rzecznik prokuratury, dotyczą naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia funkcjonariusza publicznego podczas pełnienia przez niego obowiązków służbowych. Grozi za to do trzech lat więzienia. Jednak burmistrz ma znacznie poważniejsze zarzuty, zagrożone surowszą karą. Dotyczą korupcji.

Korupcja w gminie Murowana Goślina

Prokuratura nie chce ujawniać zbyt wielu szczegółów śledztwa, wskazując, że „sprawa ma charakter rozwojowy”.

— Dobro prowadzonego postępowania uniemożliwia przekazanie szerszych informacji, niż te z poprzednich komunikatów, które i tak dość szeroko opisywały ustalania prokuratorskiego śledztwa — stwierdza prokurator Łukasz Łapczyński.Z informacji Onetu wynika, że wśród dowodów na burmistrza są materiały z kontroli operacyjnej CBA. Prawdopodobnie Dariusz U. był podsłuchiwany. Stawiane mu dotychczas zarzuty są związane m.in. z korupcją. Miał domagać się łapówek w wysokości 20 proc. wartości zleceń, jakie od gminy dostawali konkretni przedsiębiorcy budowlani.

W związku z tym zarzuty postawiono Bogdanowi D. i Januszowi R. prowadzącym dwie różne firmy. Pierwszy z nich miał remontować różne budynki na terenie gminy: bibliotekę, szkołę, siedziby Ochotniczych Straży Pożarnych. Za te zlecenia miał „odpalać” burmistrzowi konkretną sumę.

Z kolei Januszowi R. zarzucono, że za łapówkę w wysokości 30 tys. zł dostał zlecenie na budowę ścieżki rowerowej oraz drogi. W tym wątku zarzuty postawiono także córce burmistrza, która miała pomagać w przekazaniu jednej z łapówek. Wśród podejrzanych jest też szefowa biblioteki w Murowanej Goślinie, która miała uczestniczyć w korupcyjnym procederze.

Inne zarzuty stawiane burmistrzowi dotyczą tego, że podobno domagał się pieniędzy od swoich podwładnych. W zamian za przyznanie im nagród, od byłego szefa swojego sztabu wyborczego, a potem szefa miejskiej spółki miał domagać się 1 tys. zł. Od sekretarza gminy 5 tys. zł „napiwku” za przyznanie mu nagrody.

Burmistrz i jego bliska znajoma. Oboje z zarzutami

W tej sprawie chodzi jednak nie tylko o pieniądze. Wielu mieszkańców podejrzewało burmistrza o romans z Weroniką G. To właśnie z nią całował się, co kobieta nagrała, a filmik na początku 2020 r. trafił do internetu. Burmistrz tłumaczył potem, że był to tylko sylwestrowy pocałunek.

— Byli w intymnej relacji, ale też były poważne kłótnie między nimi. Ona szukała kiedyś dojścia do przeciwników burmistrza, twierdząc, że ma na niego różne haki. On z kolei kazał podpisać jej oświadczenie, że nie ujawni niczego na jego temat i ich znajomości. Gdyby to zrobiła, miałaby zapłacić wysoką karę finansową. To oświadczenie było śmieszne, ciekawe, jakby chciał to wyegzekwować? Poszedłby z nią do sądu? — ironizuje informator Onetu.

Weronika G. również usłyszała zarzuty w śledztwie prowadzonym przez CBA i Prokuraturę Krajową. Chodzi o domniemane wyłudzenie pieniędzy z ZUS. Gdy kobieta zaszła w ciążę, burmistrz pomógł jej dostać pracę w Ośrodku Pomocy Społecznej. Tuż po zatrudnieniu przyniosła zwolnienie lekarskie, że nie może pracować. Zdaniem śledczych wszystko zostało ukartowane, aby wyłudzić dla niej zasiłek z ZUS.

Poza zarzutami dla Weroniki G. burmistrzowi zarzucono w tym wątku, że przekazał jej pytania konkursowe i odpowiedzi przed wygraniem konkursu w Ośrodku Pomocy Społecznej. Ponadto jest podejrzewany o poświadczenie nieprawdy w dokumencie o zatrudnieniu wystawionym Weronice G., dzięki czemu mogła wprowadzić w błąd bank przy uzyskiwaniu kredytu.

W śledztwie dotyczącym gminy Murowana Goślina zarzuty usłyszało łącznie siedem osób. Z ustaleń Onetu wynika, że część osób przyznała się do winy i potwierdziła ustalenia prokuratury. Burmistrz odmówił składania wyjaśnień. Twierdzi, że jest niewinny.

Źródło: onet.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

1 dzień temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

1 dzień temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

1 dzień temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

1 dzień temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

1 dzień temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

1 dzień temu