Pan Józef i pies Rudzik potrzebowali pomocy. Wyczyn internautów nie mieści się w głowie, w 24 godziny odmienili ich los

Pan Józef przed rokiem stracił ukochaną żonę. Śmierć partnerki była dla niego tak dotkliwym ciosem, że podjął próbę samobójczą, a wkrótce popadł w długi, przez które nierzadko brakowało mu pieniędzy na jedzenie. Internauci ruszyli na pomoc. W ciągu doby odmienili los mężczyzny i jego psa.

Pan Józef przez wiele lat pracował jako stolarz. Niestety, przed trzema miesiącami został zwolniony. Obecnie podejmuje się dorywczych zajęć, ale otrzymywane wynagrodzenie nie wystarcza na pokrycie podstawowych kosztów życia. Jego jedyną pociechą jest pies Rudzik.

Pan Józef i pies Rudzik otrzymali pomoc

Pan Józef, przytłoczony tragicznymi wydarzeniami, nie zrzekł się spadku po zmarłej żonie. Mężczyzna odziedziczył długi w wysokości 15 tys. zł. Ogromne odsetki rosną każdego dnia. Nie może liczyć na żadną pomoc od państwa. Mimo problemów z kręgosłupem i hemoroidami nie korzysta z pomocy lekarskiej, gdyż nie posiada ubezpieczenia.

Wdowiec nie jest alkoholikiem, robi wszystko, by odmienić swój los. Mieszka w fatalnych warunkach. W domu brakuje łazienki, pralki i lodówki. Wszystkie meble mają po kilkadziesiąt lat, a pomieszczenia ogrzewane są za pomocą starego pieca.

Pani Ludwika Gontarz, autorka internetowej zbiórki, poznała pana Józefa przypadkiem, gdy na początku stycznia znalazła na ulicy jego psa. Los mężczyzny bardzo ją przejął, postanowiła pomóc mu w odzyskaniu równowagi finansowej.

Rudzik został przez nią zaopatrzony w karmę i odrobaczony. Kobieta dba także o to, by właściciel i jego pupil mieli stały dostęp do żywności. Pani Ludwika zaapelowała do internautów z prośbą o pomoc w wyremontowaniu kuchni, odgrzybianiu pomieszczeń oraz odbudowie i odmalowaniu ścian.

Potrzebne są także środki finansowe na zakup pralki, lodówki, szafek kuchennych, kabiny prysznicowej, pościeli i ręczników. Konieczne jest również umówienie pana Józefa na wizytę lekarską, zapewnienie mu posiłków, zakup leków, opłacenie kastracji, szczepienia oraz zachipowania psa.

Internauci nie pozostali obojętni, do tej pory zebrano aż 103 570 zł. To pięciokrotnie więcej niż oczekiwała organizatorka. Życie człowieka i jego psa udało się odmienić w ciągu zaledwie doby. Pan Józef został umówiony do okulisty, a za kilka dni ma odbyć spotkanie z prawniczką, która udzieli mu pomocy w sprawie zadłużenia.

– To jest czyste szaleństwo, nie ma rzeczy niemożliwych. Dzisiaj koniec zbiórki, zebrana kwota na pewno starczy na start w lepsze życie Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za wpłaty, udostępnienia, ciepłe słowa, pomoc rzeczową i wiele, wiele innych – napisała pani Ludwika Gontarz.

– Dziękuję jeszcze raz całego serca, to co się wydarzyło to prawdziwy cud. Dziękuję w szczególności za pomoc w nagłośnieniu zbiórki Make Life Harder – dodała. Make Life Harder, czyli Jakobe Mansztajn i Rafał Żabiński, są znanymi twórcami internetowymi. Ich profil na Instagramie obserwuje prawie 700 tys. osób.

Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce pan Józef zyska szanse na odzyskanie dawnego życia, a jego dom będzie znacznie bardziej komfortowym miejscem. Co najważniejsze, mężczyzna i pies będą mogli codziennie spożywać posiłki.

Źródło: pikio.pl