Otworzyła karton mleka i aż odskoczyła. W środku były martwe zwierzęta, niewiarygodne jakie

Mleko, które zakupiła kobieta w jednym z supermarketów, wywołało u niej odruch wymiotny. To, co zobaczyła przeszło jej najśmielsze oczekiwania. Pomimo usilnych starań, nawet producent nie potrafił wytłumaczyć, jak doszło do tego nieprawdopodobnego przypadku. Czym może być sznureczek wystający z kartonu? Oczywiście… ogonkiem martwej myszy.

Kobieta, która dokonała nieprawdopodobnego odkrycia, niemalże natychmiast poinformowała o tym producenta oraz pobliski sanepid. Przedstawiciel, który przybył do jej mieszkania, nie do końca wierzył w opowieści, które usłyszał z jej ust. Kiedy zajście ujrzało światło dzienne, konsumenci czuli nieprawdopodobne obrzydzenie i strach. Kto wie, może następnym razem to samo przydarzy się im…?

Melko z niespodzianką

Pani Joanna z Piesek pod Międzyrzeczem nieprawdopodobną historię, której doświadczyła na własnej skórze, natychmiast opisała w sieci. Pewnego ranka, tuż przed godziną siódmą, nalewała mleko do rondelka, aby zaserwować je swoim trzem kociakom. W pewnym momencie zauważyła, że z kartonu wystaje coś, co do złudzenia przypomina sznureczek. Pomimo usilnych prób nie dało się go wyciągnąć. Kiedy chwyciła za nóż i rozcięła kartonowe pudełko… prawie straciła przytomność.

– Za chwilę miałam mleko dolać do swej kawy – relacjonowała pani Joanna jak czytamy w SE.

Okazało się, że tajemniczy sznureczek w rzeczywistości jest ogonkiem martwej myszy. Z kolei w kartoniku pływały ich aż dwie. Niezwłocznie poinformowała o tym producenta oraz pobliski sanepid w Międzyrzeczu.

Czy takie zajście da się logicznie wytłumaczyć?

Pomimo usilnych prób, producent nie potrafił wyjaśnić nieprawdopodobnego zajścia. Stwierdził nawet, że takie zjawiska nigdy nie mają miejsca w prawdziwym życiu.

– Zasugerował, że myszki mogły dostać się do kartonu już po otwarciu w domu – dodała oburzona.

Jak przyznaje, sama nie zamierza domagać się żadnego zadośćuczynienia od firmy produkującej mleko. Zaistniałą sytuację nagłośniła ku przestrodze innych konsumentów. Traumatyczne odkrycie nauczyło ją, aby już zawsze sięgać po mleko butelkowane. Podobnego widoku prawdopodobnie nie zniosłaby po raz kolejny.

1

Mleko miało w środku dwie niespodzianki.

2

Znalezisko wprawiło ją w osłupienie. Już nigdy nie kupi mleka w kartonie.

Źródło: lelum.pl