Nie żyje operator amerykańskiej telewizji Fox News Pierre Zakrzewski. Mężczyzna został zabity w wyniku ostrzału we wsi Horenka pod Kijowem. To już kolejne doniesienie z Ukrainy o śmierci pracownika zagranicznych mediów.
Wojna w Ukrainie pochłonęła już tysiące ofiar, w tym niestety także cywilów. Wielu zmarło w wyniku ostrzałów dokonywanych przez rosyjskie wojska, m.in. podczas ewakuacji ludności.
Sytuacja za naszą wschodnią granicą jest bardzo niebezpieczna, o czym często przekonują się pracownicy mediów. To nie tylko znani korespondenci, ale także towarzyszący im kierownicy produkcji i operatorzy. O śmierci jednego z nich właśnie poinformowała stacja Fox News.
Amerykański operator zabity pod Kijowem
– Operator Fox News Pierre Zakrzewski został zabity podczas filmowania działań wojennych w pobliżu Kijowa – podała we wtorek amerykańska telewizja.
Zakrzewski zginął w poniedziałek we wsi Horenka pod Kijowem podczas ostrzału auta, którym się poruszał. Jego towarzysz, dziennikarz Benjamin Hall, został ranny.
– Operator kamery Fox Pierre Zakrzewski zginął w tym samym ataku, w którym został ranny korespondent Benjamin Hall. Pracowałem z Pierre’em wiele razy na całym świecie. Był absolutnym skarbem. Przesyłamy modlitwy do żony i rodziny Pierre’a – napisał na Twitterze John Roberts ze stacji Fox News.
– Nie wiem, co powiedzieć. Pierre był tak dobry, jak. Bezinteresowny. Odważny. Pełen pasji. Tak mi przykro, że ci się to przytrafiło – stwierdził zaś korespondent Fox News Trey Yingst.
Jak czytamy na stronie Fox News, Zakrzewski był fotografem wojennym, który podczas swojej długiej współpracy z telewizją relacjonował prawie każdą międzynarodową historię od Iraku przez Afganistan po Syrię.
– Pierre był stałym elementem wszystkich naszych międzynarodowych relacji. Podobnie jak niezliczona liczba innych, zawsze czułem dodatkowe poczucie otuchy, kiedy pojawiałem się na scenie i widziałem go z kamerą w ręku – powiedział we wtorek prezes i redaktor wykonawczy Fox News, Jay Wallace.
Kolejny dramat zagranicznego wysłannika mediów
Zaledwie wczoraj informowaliśmy o innym dramacie. W Irpieniu, również w wyniku ostrzału, zginął amerykański korespondent, współpracujący m.in. z magazynem „Time” Brent Rennaud.
– Okupanci cynicznie zabijają nawet dziennikarzy międzynarodowych mediów, którzy próbują pokazać prawdę o okrucieństwach wojsk rosyjskich na Ukrainie – napisał wówczas w mediach społecznościowych Andrij Nebitov, szef kijowskiej policji.
Rennaud był wielokrotnie nagradzanym dziennikarzem. W Ukrainie towarzyszył mu kolega po fachu, który odniósł poważne rany. Mężczyźnie natychmiast udzielono pomocy i podjęto próbę przetransportowania go poza strefę zagrożenia.
Źródło: goniec.pl
W poniedziałek, 14 kwietnia, na antenie TV Republika odbędzie się debata kandydatów na prezydenta. Początek…
Dwie rosyjskie rakiety balistyczne spadły na centrum Sum. Zginęło 35 osób, wśród nich dwoje dzieci.…
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w piątek Mateusza W., prezentera TVN24 i TVN24 BiŚ specjalizującego się…
Dla wielu ludzi horoskopy są sposobem na lepsze zrozumienie siebie i swoich emocji. Nawet jeśli…
To była noc, o której kibice będą mówić jeszcze długo! Real Madryt, gigant europejskiego futbolu,…
Z wielkim smutkiem i bólem serca przyjęto wiadomość o śmierci 14-letniej Niny Sienkiewicz, uczennicy polskiej…
Leave a Comment