Obostrzenia w kościołach. Do 24 stycznia nabożeństwa bez udziału wiernych. Czy Polskę czeka to samo?

Od 1 do 24 stycznia na Słowacji obowiązuje zakaz odprawiania nabożeństw z udziałem wiernych, biskupi zwrócili się do księży z prośbą o jego przestrzeganie. Ma to związek z zaostrzonym przez tamtejszy rząd zakazem wychodzenia. Czy Polskę czeka to samo?

Mimo że szczepionka na koronawirusa jest już dostępna, na razie nie wszyscy mogą ją przyjąć, co więcej liczba zakażeń i zgonów w wielu krajach wciąż jest wysoka. Z tego powodu nadal obowiązują nas obostrzenia i liczne restrykcje. W Polsce kościoły cały czas są otwarte, czy rząd jeszcze zmieni zdanie?

Obostrzenia w kościołach na Słowacji

Na Słowacji w nabożeństwach transmitowanych w sieci może brać udział maksymalnie pięć osób, jednak nie mogą to być zwykli wierni, a niezbędna asysta. Wyjątek dopuszczono w chrztach, ślubach i pogrzebach, gdzie obowiązuje limit sześciu osób, łącznie z kapłanem.

Kościoły na Słowacji w dalszym ciągu mogą być otwarte, jednak nie mogą się w nim gromadzić grupy osób, które wybierają się np. do spowiedzi, lub do komunii. Księża zapowiedzieli także, że osoby umierające będą miały udzielane niezbędne sakramenty.

Biskupi ze Słowacji odnieśli się w liście pasterskim w Nowy Rok, do wyzwań spowodowanych przez pandemię koronawirusa. Podkreślili w nim, że pandemia, która ogarnia cały świat – będzie rzucać swój mroczny cień także na nowy rok. Według nich strach o siebie i najbliższych jest całkowicie uzasadniony i zrozumiały.

Na razie nie ma żadnych sygnałów świadczących o tym, że polski rząd planowałby podobne restrykcje. Nie wiadomo jednak, jak sytuacja będzie wyglądała po 17 stycznia. Wszyscy, łącznie z resortem zdrowia, mają nadzieję na luzowanie obostrzeń, a nie ich zaostrzanie.

Czy kościoły w Polsce są otwarte?

Kościoły w Polsce są otwarte. Chociaż od 28 grudnia do 17 stycznia rząd ogłosił stan narodowej kwarantanny, to kościoły w dalszym ciągu pozostają objęte tymi samymi obostrzeniami, jakie obowiązywały jeszcze przed jej wprowadzeniem.

Ku przypomnieniu, obostrzenia obowiązujące w kościele zakładają, że na 15 metrów kwadratowych ma znajdować się tylko jedna osoba. Każdy, bez wyjątku zobowiązany jest do stosowania się wedle nakazu zasłaniania ust i nosa podczas uczestnictwa w eucharystii, bądź modłach w świątyni kościelnej.

Warto wspomnieć tutaj także o kolędzie, która po świętach Bożego Narodzenia tradycyjnie odbywa się w Polskich domach. Oczywiście ze względu na pandemię koronawirusa episkopat polski podjął decyzję o przyznaniu możliwości wyboru biskupom danych parafii, co do sposoby ich odbycia.

Część parafii zdecydowało się na umożliwienie zaproszenia księdza przez swoich parafian, z kolei inne dodały do swojego rozkładu dnia dodatkowe msze święte. Waszym zdaniem to odpowiednie rozwiązania?

Źródło: lelum.pl