Wiadomości

Nie przeżyła egzaminu na prawo jazdy. Egzaminator wyskoczył z samochodu, ona nie miała szans

Marzyła o kursie na prawo jazdy, jednak nie była w stanie przewidzieć, że właśnie spełnienie tego marzenia odbierze jej życie. Koszmarny wypadek podczas egzaminu nie dawał jej szans na przeżycie. Egzaminator jednak zdołał się uratować.

Egzamin na prawo jazdy zakończył się niewyobrażalną tragedią, którą przez kilka miesięcy żyła cała Polska. Oskarżenia w kwestii śmierci dziewczyny od razu padły w stronę mężczyzny, który wówczas przeprowadzał jazdę egzaminacyjną. W czasie, gdy mógł pomóc nastolatce wydostać się z pojazdu, postanowił ratować własne życie.

Tragedia podczas egzaminu na prawo jazdy

Do potwornego zdarzenia doszło 23 sierpnia ubiegłego roku w Szaflarach. 18-latka odbywała właśnie swój egzamin praktyczny, gdy wjechała na niestrzeżony przejazd kolejowy. Samochód niespodziewanie zagasł, a w tym samym momencie rozpędzony pociąg mknął w jego stronę. Dziewczynie nie udało się odpalić ponownie auta i odjechać ani wysiąść nim pociąg z impetem w niego uderzył. Prawdopodobnie spanikowana nie mogła odpiąć pasów bezpieczeństwa.

W tym czasie egzaminator, nie zwracając uwagi na kursantkę, wyskoczył z pojazdu i szybko odsunął się na bezpieczną odległość. 18-latka trafiła do szpitala, jednak mimo walki lekarzy, nie przeżyła. Sprawą od razu zajęła się policja, która wszczęła śledztwo przeciwko mężczyźnie.

Egzaminator oskarżony

Postępowanie prokuratury od samego początku wzbudzało wielkie emocje w opinii publicznej, której nie podobało się, że mężczyzna wciąż pozostaje bez winy. Śledczy przez długi czas nie potrafili ustalić, czy egzaminator rzeczywiście jest winien śmierci kursantki, której nie pomógł wydostać się z auta.

Przeprowadzono eksperyment, który miał pokazać, jak długo zajęłoby 18-latce wyjście z samochodu biorąc pod uwagę, że w przeciwieństwie do mężczyzny, była przypięta pasami. Zaznaczono również, że mógł on wydać dziewczynie wyraźną komendę, nakazując opuszczenie pojazdu. Ostateczne wnioski, jakie udało się wyciągnąć, pozwoliły definitywnie oskarżyć mężczyznę.

– Prokuratura oskarżyła egzaminatora o nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Ten czyn jest zagrożony karą od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia – mówi prok. Jan Ziemka z Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu.

Źródło: pikio.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Niebezpieczne trzęsienie ziemi w Turcji. Zginęła 14-latka

We wtorek w mieście Marmaris w Turcji doszło do niebezpiecznego trzęsienia ziemi. W wyniki zdarzenia…

1 miesiąc temu

Wypadek podczas drag race w Krośnie – helikoptery, karetki, dramat na lotnisku

Podczas niedzielnej imprezy motoryzacyjnej "Moto Show Poland", będącej częścią King of Poland Drag Race Cup…

1 miesiąc temu

IMGW bije na alarm. Noc z soboty na niedzielę może zaskoczyć

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami, które mogą wystąpić…

1 miesiąc temu

Oto dokładna data końca świata. Czy mamy powody do obaw?

Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…

2 miesiące temu

Kwaśniewski wspomina pierwsze spotkanie z Jolantą. „Jej fantastyczne…”

O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…

2 miesiące temu

Watykan w szoku. Trudno uwierzyć, jak wyglądały ostatnie chwile Papieża Franciszka

Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…

2 miesiące temu